Wpis z mikrobloga

@Vermeerrr: Hej, 29 stycznia zerwaliśmy z chlopakiem. Była to 4 miesięczna, ale bardzo intenstywna znajomość. Zakochalam się w nim. Ale już na początku zaczęłam widzieć różnice. On ma duży, piękny dom, a ja mieszkam w starej kamienicy. Dalej. On student, 3 rok, ambitny kierunek, a ja praca niezbyt ambitna. Jego była dziewczyna też studiowała ambitny kierunkek i sobie pomyślałam, że jest tak dużo różnic, że do siebie nie pasujemy. On od początku mówił, ze pieniądze to nie wszystko i żebym nas nie poróżniła. Druga kwestia jest taka, że mam depresję i zespół stresu pourazowego
Próbował mnie wspierać w tym wszystkim, ale mówił, żebym nie brała leków i że już lepiej bym wypiła alkohol. Po alkoholi bardzo źle się czuje.Zapraszal mnie podczas świat do swojej rodziny,ale odmawiałam, bo tam po prostu jak w tradycyjnej wsi podczas świąt pili alkohol,a ja biorę leki. W pewnym momencie powiedział albo kończę brać leki albo będzie to koniec. Niestety nie mogę zrezygnowac z leków, mówił, żebym się cieszyła ze znajomości z nim bo i tak nie ma ze mnie żadnych korzyści :( 28 stycznia podczas zakrapianej imprezy próbował pocałować inną dziewczynę żeby miał wyrzuty sumienia i łatwiej byłoby mu ze mną zerwać (przyznał mi się, że zrobił tak z poprzednią dziewczyna). Uznałam więc że to nie ma sensu on z resztą też, ale powiedział, żebyśmy utrzymywali kontakt do marca bo kończy mu się sesja na studiach. Wolę już w to nie brnąć, muszę przecierpiec..

#zwiazek #zwiazki #depresja #rozstanie #zerwanie #milosc
  • 15