Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki z #poznan
Czy znacie kogoś, kto przyjmie analityka bez doświadczenia w #it ?
Magistra mam z project management'u, robię studia podyplomowe z analizy biznesowej, jestem po kursach, a nigdzie nie mogę znaleźć pracy. Do tej pory pracowałam jako analityk, ale finansowy w dużym korpo, ale zrezygnowałam ze względu na mobbing i cholernie toksyczną atmosferę. Od grudnia jestem bez pracy, intensywnie jej szukając i ucząc się analizy. Czy jak jestem bez doświadczenia, to z góry jestem skazana na kasę w biedrze (oczywiście nie mówię, że to coś złego)? Jak to doświadczenie zdobyć? Aplikuję też na staże/praktyki, ale zero jakiegokolwiek odzewu.
Mam samochód, więc poza Poznań też mogę dojechać.
Bardzo proszę, pomóżcie :(
#pracbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61f9151d99f26e000a5d4e57
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 215
Patrzę na dokumentację i patrzę na kod ni #!$%@? to się zgadzało. SUPER ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@LateNever: gdzie ty zyjesz, to sie nigdy nie zgadza. xD Nie musisz mi tego mowic. Zeby cos zaimplementowac to musze sie przebijac przez takie warstwy kodu, pylu dokumentow i systemow.... A jak sie spytasz jak cos dziala to polowy i nikt nie powie. "mecz sie". xD
@ElTalento: Zgadza się jest to kopia mojego wpisu sprzed kilku miesięcy. Muszę go uaktualnić. Jeden znajomy dostał pracę na 4 roku, ten co jest jednym z najlepszych na wydziale. Kolega mu załatwił. Pisze interpreter do języka specjalnego przeznaczenia w C++. Pensja - 3k brutto, umowa o pracę. Aby dostać dziś pierwszą pracę w IT musisz być na poziomie high junior / low mid.
@LateNever: ale to nie ich wina, tylko wina zarzadu, ze zmusza ludzi do wykonania pracy w nierealnym czasie, a ze BA nie rozumie dev a DEV nie szanuje PM, a PM ma w dupie i tylko naciska na DEv zeby sie podlizac zarzadowi. Jednak nie wszyscy tacy sa. Dobranoc. Pozno juz.
@randomm13: Mam taki sam obraz obecnej sytuacji. Nie znam nikogo kto by pracował w normalnej robocie przychodząc z ulicy. Każdy po znajomosci został wkręcony a z ulicy zostaje ci kasa w żabce albo call center. Na normalne to nawet często nie ma ogłoszeń bo się rozchodzi już w przedbiegach po córkach, wnuczkach i szwagrach a jak coś się pojawia to jest 500 kandydatów za minimalną, na pracuj.pl można wszystko podejrzeć. Moja
@PancakeV: bo teraz ludzie pracuja dla wawy zdalnie z malutkich miejscowosci gdzie koszta utrzymanaia sa duzo mniejsze. sytuacja w ostatnim czasie sie zupelnie zmienila na rynku pracy i juz do pracy dla warszawskiego oddzialu nie konkuruje sie z ludzmi z wawy ale z cala Polska
Mam dziewczynę w podobnej sytuacji, Poznań, ostatni rok licencjatu z zarządzania i prawa w biznesie, brak doświadczenia zawodowego i jest problem ze znalezieniem jakiegokolwiek stażu, by się gdzieś zahaczyła. Chyba tak obecnie wygląda rynek w Poznaniu i bez szczęścia/znajomości idzie ciężko, bo dziewczyna zdolna, z dobrymi wynikami na uczelni, dobra znajomość angielskiego, a nie dociera nawet do etapu rozmowy kwalifikacyjnej, bo wszędzie się odbija. Chciałaby się rozwijać w kierunku IT i zarządzania