#anonimowemirkowyznania Mirki z #poznan Czy znacie kogoś, kto przyjmie analityka bez doświadczenia w #it ? Magistra mam z project management'u, robię studia podyplomowe z analizy biznesowej, jestem po kursach, a nigdzie nie mogę znaleźć pracy. Do tej pory pracowałam jako analityk, ale finansowy w dużym korpo, ale zrezygnowałam ze względu na mobbing i cholernie toksyczną atmosferę. Od grudnia jestem bez pracy, intensywnie jej szukając i ucząc się analizy. Czy jak jestem bez doświadczenia, to z góry jestem skazana na kasę w biedrze (oczywiście nie mówię, że to coś złego)? Jak to doświadczenie zdobyć? Aplikuję też na staże/praktyki, ale zero jakiegokolwiek odzewu. Mam samochód, więc poza Poznań też mogę dojechać. Bardzo proszę, pomóżcie :( #pracbaza
Znajomy po "inżynierii zarządzania" intensywnie się realizuje w dziale zakupów w korpo za najniższą krajową. Dostał się tam tylko dlatego, bo mając inżyniera startował na pracę na produkcji i się rekruterce żal go zrobiło. Startuj na produkcję xD
Naucz się programować i startuj na juniora przy developmencie aplikacji dla biznesu. Mogą to być nawet jakieś raporty w Power BI. Jak szybko się rozeznasz w temacie to będziesz mogła spokojnie aplikować na stanowisko BA.
@AnonimoweMirkoWyznania: Analitycy generalnie to są osoby z wiedzą domenową, więc jeśli masz doświadczenie w finansach to możesz próbować uderzać do firm które się tym zajmują, innej opcji nie widzę.
@MR_Szaman: i walczyc w rekrutacji z 500 innymi kandydatami na ejdno stanowisko ( ͡°͜ʖ͡°) ktorzy czesto sa po studiach inf lub w trakcie i nie potrzebuja tak kasy bo mieszkaja z rodzicami ( ͡°͜ʖ͡°)
@kimikini: no niestety ale teraz tak rynek wygląda - każdy chce do IT, jeszcze niedawno studia mało kogo interesowały ale teraz skutecznie pozwalają odsiać kandydatów
Czy znacie kogoś, kto przyjmie analityka bez doświadczenia w #it ?
Nie, analityk w it to zbyt odpowiedzialne stanowisko żeby wziąć kogoś po studiach. Takie stanowisko zwykle obsadza się wypalonymi programistami, którzy już wyrośli poza etap "ja, mój komputer i piwnica" a jednocześnie mają super wiedzę i doświadczenie jeśli chodzi o technologię. A jak rozumiem nie masz w tym doświadczenia.
Magistra mam z project management'u, robię studia podyplomowe z analizy biznesowej, jestem
To całkowicie inna praca, maja wspólną tylko nazwę.
@AnonimoweMirkoWyznania: no właśnie, przecież to jest zupełnie co innego. Znasz się na projektowaniu systemów informatycznych? Raczej nie, więc wspólna rzecz to tylko nazwa i nic więcej.
@AnonimoweMirkoWyznania: Lol, przecież analityk finansowy klepie excela i tyle, wiem bo sam to robiłem, a analityk w IT robi o wiele inne rzeczy. Znajdź robotę w tym co robisz, a jeżeli tak bardzo lubisz IT to doucz się SQL czy innego VBA i tłucz tabelki w excelu taśmowo za dobry hajs.
@kimikini: 500 to może było z 5 lat temu. Od ok dwóch lat jest bardzo dużo ofert i mało kandydatów. Od znajomych z uczelni słyszałem, że firmy już walczą o studentów 1-2 roku.
@Tomus88: To się nie wyklucza xD 500 aplikacji jest od bootcampowiczów, którzy nic nie potrafią i którym bootcampy nawciskały kitu o pracy w IT. A dobrych kandydatów jest tak samo mało jak było zawsze.
@mistejk: Analizuje potrzeby biznesowe klienta i przekłada je na język techniczny. Jest łącznikiem między światem biznesu i techniki jeżeli chodzi o projektowanie systemów informatycznych.
@AnonimoweMirkoWyznania: analiza biznesowa to pojemna dziedzina, historycznie to była robota głównie związana z modelowaniem organizacji i procesów biznesowych, później rozszerzyło się to o zbieranie i zarządzanie wymaganiami - inaczej to wygląda w projektach wytwarzających soft, inaczej w projektach gdzie obsługuje się jakąś aplikację chmurową; inaczej praca wygląda w projektach wdrożeniowych, inaczej w R&D, inaczej w projekcie waterfall inaczej w agile; ogólnie bardzo mnogo ścieżek rozwojowych; w Twoim przypadku zainteresowałbym się PowerBI,
@kilemile: moja firma ma praktycznie ciągła rekrutację i ostatnio nie ma praktycznie zloszen ludzi po bootcampach. Może przez to, że w Poznaniu jest mało tego typu szkoleń.
@AnonimoweMirkoWyznania: Masz magistra, robisz podyplomówkę i nie masz nic doświadczenia? Zero stażów, praktyk które robiłeś na studiach? Nawet roku nie przepracowałeś w branży?
Czy ktoś może polecić jakiś serial w który można się wciągnąć ? Nie żadne nowoczesne gówna, jakieś szkoły dla elity i inne sranie. Bądźmy wymagający. Coś ala Breaking Bad, Narcos, Ozark, coś tego kalibru. Poszukuje potężnie - dobrego - serialu.
Mirki z #poznan
Czy znacie kogoś, kto przyjmie analityka bez doświadczenia w #it ?
Magistra mam z project management'u, robię studia podyplomowe z analizy biznesowej, jestem po kursach, a nigdzie nie mogę znaleźć pracy. Do tej pory pracowałam jako analityk, ale finansowy w dużym korpo, ale zrezygnowałam ze względu na mobbing i cholernie toksyczną atmosferę. Od grudnia jestem bez pracy, intensywnie jej szukając i ucząc się analizy. Czy jak jestem bez doświadczenia, to z góry jestem skazana na kasę w biedrze (oczywiście nie mówię, że to coś złego)? Jak to doświadczenie zdobyć? Aplikuję też na staże/praktyki, ale zero jakiegokolwiek odzewu.
Mam samochód, więc poza Poznań też mogę dojechać.
Bardzo proszę, pomóżcie :(
#pracbaza
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61f9151d99f26e000a5d4e57
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: Analitycy generalnie to są osoby z wiedzą domenową, więc jeśli masz doświadczenie w finansach to możesz próbować uderzać do firm które się tym zajmują, innej opcji nie widzę.
Nie, analityk w it to zbyt odpowiedzialne stanowisko żeby wziąć kogoś po studiach. Takie stanowisko zwykle obsadza się wypalonymi programistami, którzy już wyrośli poza etap "ja, mój komputer i piwnica" a jednocześnie mają super wiedzę i doświadczenie jeśli chodzi o technologię. A jak rozumiem nie masz w tym doświadczenia.
@AnonimoweMirkoWyznania: no właśnie, przecież to jest zupełnie co innego. Znasz się na projektowaniu systemów informatycznych? Raczej nie, więc wspólna rzecz to tylko nazwa i nic więcej.
XD. Pozdro.