Wpis z mikrobloga

@rivers666: no właśnie z GSynciem czuć, bo wtedy klatki spadają nagle o połowę

Natomiast jak gram bez to specjalnie nie czuje, tylko gram na przyzwoitym piecu a i tak tytułów gdzie mam 144 klatki na ultra to wiele nie ma
@rivers666: tak jak wyżej pisze Atreyu w moim sercu tylko vsync. Ten naprawdziwszy z 90 roku tzw hard vsync. Lepiej mieć stabilne kinowe doświadczenie w 15 fps niż żeby odświeżanie spadało ci do 15hz i w takiej częstotliwości migotał monitor. To już nie czasy crt gdzie każdy miał 20hz i głowa bolała po godzinie korzystania.
@rivers666: normalne gry nie dropia tak nagle fpsow. zwykle wachania sa delikatne i wtedy zupelnie tego nie widac na monitorze z gsynciem. wachania miedzy 80 fps a 120 fps (nie tak nagle, tylko po prostu taka amplituda fpsow jest) sa dla mniej wyczuwalne niz kiedys na monitorze 60 hz bez gsynca dropy z 60 fps na 59 fps.
tak jak wyżej pisze Atreyu w moim sercu tylko vsync. Ten naprawdziwszy z 90 roku tzw hard vsync. Lepiej mieć stabilne kinowe doświadczenie w 15 fps niż żeby odświeżanie spadało ci do 15hz i w takiej częstotliwości migotał monitor. To już nie czasy crt gdzie każdy miał 20hz i głowa bolała po godzinie korzystania.


@keton22: ale ze co, grasz w stalych 15 fpsach? xdd
normalne gry nie dropia tak nagle fpsow


@SmugglerFan: lol xd. Odpal god of war pc, nowe złote dziecko optymalizacji. Wyjdź z jakiegoś korytarza na otwarty świat i masz 50% fps, zacznij się naparzać i kolejne dropy. Wiem mam komputer nie najmocniejszy 3080 i 5900x, nic specjalnego. Zakres fps 80-144 w 5120x1440 i bardzo dynamiczny.
@keton22: 80 - 144 to nie jest wcale taki duzy rozrzut zwazajac na to ze powyzej 90 fps juz slabo czuc wieksza plynnosc

że gram na klasycznym syncu 1/0.5/0.25 czyli tu 144/72/36 jak masz gsync już przy 60 fps miganie podświetlenia 60 razy na sekundę jest bardzo widoczne i męczy oczy.

nie widze zadnego migotania przy 60 hz. za to czuje mocno input laga jak mam vsync, dlatego tez mam globalny