Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Javert_012824_xKJgzsHKaU,q60.jpg)
Javert_012824 +165
Sytuacja z Lęborka. Kto według was jest winnym tego incydentu?
#wypadek #polskiedrogi #samochody #motoryzacja #prawo #prawojazdy
#wypadek #polskiedrogi #samochody #motoryzacja #prawo #prawojazdy
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1673345968GZxK0OPjIWnSbGrEjjeaNR,w150h100.jpg)
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Zaczytanaa_FraLUKBhxz,q60.jpg)
Zaczytanaa +51
Do jakiego kraju chcielibyście wyemigrować/urodzić się i dlaczego akurat tam? U mnie w sercu niezmiennie od kilku lat Islandia - brak upałów, czyste powietrze, piękne krajobrazy i kolor niebieski na fladze
Jeśli ludzie się z nami spotykają to tylko dlatego, że poprawiamy im samopoczucie, czują się przy nas dobrze.
I działa to w dwie strony.
#void #przemyslenia #psychologia
Jeśli dla ciebie to prawda to oznacza, że nigdy nie spotykałeś się z nikim z powodu ważniejszego niż poprawianie TOBIE samopoczucia i abyś to TY czuł się dobrze, a to oznacza, że jesteś narcyzem. Nie wszyscy są narcyzami. Narcyzi stanowią mniejszość.
To oznacza, że nigdy nie robisz czegoś altruistycznie dla kogoś i nie mieści ci się to
Mój wpis generalizuje sprawę (podobnie jak twój), ale tak jest w ogromnej większości przypadków.
Bardzo mało jest osób, które chcą spędzać czas z innymi nudziarzami, osobami przygnębionymi i nieuśmiechającymi się.
Albo piszesz coś innego niż masz na myśli albo teraz ratujesz twarz.
Na to stwierdzenie nie masz dowodu. To, że ty się nie zadajesz to nie znaczy, że tak jest. Weźmy np. alkoholików - oni się ze sobą spotykają, a z takimi jest stypa totalna i niszczą siebie nawzajem. Są
Alkoholicy są grupą. Jeśli ze sobą się dobrze czują, to co kogo obchodzi zewnętrzny świat? Poza tym oni są marginesem społeczeństwa pod względem wielkości. Czemu ich porównujesz? Bo łatwiej pod tezę?
@dyskutek2: Nie jest to prawda nawet w ułamku procenta.
@artur-tyminski: napisałeś post zakładający określony kierunek i nie było zaproszenia na dyskusję. Było od razu to stwierdzone i oczekiwanie przyciągnięcia osób podobnie myślących, które zaplusują lub to potwierdzą.
I tak masz rację, bo dużo osób trzyma znajomości na zasadzie wymiany i korzyści. Niemniej zapewniam cię, że nie każdy kieruje się tylko i wyłącznie sobą. Np. ktoś zachoruje i wtedy druga osoba