Testowanie w pracy, nie tylko na #koronawirus ale także na inne przeziębienia i grypy powinno zostać wprowadzone obowiązkowo już dawno. Jesteś chory? Won do domu. Ostatnimi laty wyglądało to tak, że zakatarzone i zachrypiałe pajace przychodziły do biura, bo oni mają super ważne sprawy do wykonania na mailach i w excelu. Na szczęście już te czasy minęły i albo jesteś zdrowy, albo nie siedzisz i nie kaszlesz w klimatyzację zarażając przy tym wszystkich innych w swoim otoczeniu. I dzisiaj już nikt nie obawia się wyrzucenia do domu osoby z gilem. No merci. I w tym aspekcie cała ta #pandemia zmieniła świat na lepsze.
@anonimek123456: Żeś prawdę przemieścił. Ludzie muszą być narażani na infekcje, by ciągle stymulować układ immunologiczny. Boisz się kataru czy bolącego gardła przez kilka dni, zamknij się w domu i nie wychodź. Nigdy.
@anonimek123456: sama nie raz pisałam, że wkurzają mnie chorzy ludzie w pracy, ale zawsze miałam na myśli tych co przeginają na tyle, że przychodzą nie tylko z katarem, a na prawdę mocno chorzy. I tu zaraz grozi nam popadnięcie w drugą skrajność, że na l4 będzie musiał iść każdy gdy tylko kichnie.
Ostatnimi laty wyglądało to tak, że zakatarzone i zachrypiałe pajace przychodziły do biura, bo oni mają super ważne sprawy do wykonania
@anonimek123456: No mają ważne sprawy, przeciez musicie zasrać cały polski internet tęczową propagandą, bo poparcie tęczusi leci z każdym dniem ( ͡°͜ʖ͡°)
@anonimek123456 po drobnych przeziębieniach zazwyczaj mam kaszel poinfekcyjny, który potrafi mi się utrzymywać nawet 2-3 miesiące. Jak nastała era covida, to nagle wszyscy w robocie zaczęli patrzeć na mnie jak na mordercę.
@anonimek123456: Prawdziwie lewicowy safe-space XD A potem ludzie lądują w takim "lewicowym raju" i się zastanawiają jak mogło do tego dojść, że żądza tyrani, a oni są pozbawieni jakichkolwiek praw obywatelskich.
We fabryce za l4 obcinają ci premie do 0 i masz najniższa krajowa na pasku w Polsce nie opłaca sie chorować bo zdechniesz z głodu a ze w twoim korpo jest inaczej :)
@krzysztoforek: być NARAZANYM to nie to samo co mieć co chwilę infekcje. Jak ciągle łapiesz przeziębienia od debili którzy chodzą zakatarzeni do pracy to twój organizm jest osłabiony i chorujesz coraz częściej. Być NARAZANYM =/= się zarażać. Jak siedzisz 8 godzin z chorym zakaznie to sorry ale na pewno złapiesz infekcje. Narażać się to można przez 5 minut w autobusie bo ktoś kaszle.
@krzysztoforek: @anonimek123456: czym innym jest katar i bol gardla przez pare dni, a czym innym zapalenie pluc. U mnie w korpo zdarzalo sie ze durne #!$%@? przychodzily do biura z temperatura 39.5 stopnia, chwalac sie tym i przy okazji wspominajac, ze ich dzieci maja zapalenie płuc. Jestesmy w #!$%@? 21 wieku, mamy technologie ktora pozwala na dokladnie wykrycie patogenow w wydychanym powietrzu nawet w pare sekund - patrz na sprzet
@anonimek123456 no to prawda. Pamiętam w jakim szoku byłem jak pierwszy raz zacząłem pracę w firmie która nie należała do Janusza ale do Allana (to taki duński Janusz). Ktoś przyszedł do firmy, kaszlnął kilka razy, a tam mu mówią przełożeni, że ma iść do domu, wolą żeby jedna osoba posiedziała kilka dni w chacie (nie na home office, leżenie w wyrku z padem w ręku) niż zaraziła pół biura. Szybko się do
Jesteś chory? Won do domu.
Ostatnimi laty wyglądało to tak, że zakatarzone i zachrypiałe pajace przychodziły do biura, bo oni mają super ważne sprawy do wykonania na mailach i w excelu. Na szczęście już te czasy minęły i albo jesteś zdrowy, albo nie siedzisz i nie kaszlesz w klimatyzację zarażając przy tym wszystkich innych w swoim otoczeniu. I dzisiaj już nikt nie obawia się wyrzucenia do domu osoby z gilem. No merci.
I w tym aspekcie cała ta #pandemia zmieniła świat na lepsze.
#takaprawda #bezironii #pracbaza #korposwiat
Boisz się kataru czy bolącego gardła przez kilka dni, zamknij się w domu i nie wychodź. Nigdy.
Jak każdy lewacki pomysł.... Spowoduje to tylko chaos, niepewność, i straty dla wszystkich.
@anonimek123456: No mają ważne sprawy, przeciez musicie zasrać cały polski internet tęczową propagandą, bo poparcie tęczusi leci z każdym dniem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@anonimek123456: Znaczy ja jako alergik musiałbym pół wiosny przesiedzieć w domu xd, mój janusz na pewno się ucieszy, wypok znów uczy i bawi.
@krzysztoforek: być NARAZANYM to nie to samo co mieć co chwilę infekcje. Jak ciągle łapiesz przeziębienia od debili którzy chodzą zakatarzeni do pracy to twój organizm jest osłabiony i chorujesz coraz częściej. Być NARAZANYM =/= się zarażać. Jak siedzisz 8 godzin z chorym zakaznie to sorry ale na pewno złapiesz infekcje. Narażać się to można przez 5 minut w autobusie bo ktoś kaszle.
czym innym jest katar i bol gardla przez pare dni, a czym innym zapalenie pluc. U mnie w korpo zdarzalo sie ze durne #!$%@? przychodzily do biura z temperatura 39.5 stopnia, chwalac sie tym i przy okazji wspominajac, ze ich dzieci maja zapalenie płuc. Jestesmy w #!$%@? 21 wieku, mamy technologie ktora pozwala na dokladnie wykrycie patogenow w wydychanym powietrzu nawet w pare sekund - patrz na sprzet