Mirki zastanawiam się nad zakupem mieszkania, znalazłem ciekawą ofertę w dobrej cenie i odpowiadającej mi lokalizacji, niestety mieszkanie znajduje się na ostatnim piętrze (5) budynku i balkon (około 15 metrowy) nie jest w ogóle zadaszony. Czy jest tutaj może ktoś kto mieszka na ostatnim piętrze, posiada podobny balkon i będzie stanie odpowiedzieć mi na parę pytań?
1. Czy rzeczywiście jest problem z utrzymaniem czystości na takim balkonie? 2. Czy przez brak zadaszenia takiego balkonu mieszkanie nie nagrzewa się dużo bardziej? (Jednak czas nasłonecznienia okien jest dłuższy) 3. Jest może jakaś możliwość częściowego zadaszenia takiego balkonu? (niestety na markizy mocowane do elewacji nie zgadza się deweloper) 4. Czy podczas silnego wiatru wiatr jest bardzo odczuwalny w mieszkaniu? 5. Jeśli ktoś ma jakieś swoje przemyślenia to z chęcią wysłucham.
Jak dla mnie takie mieszkanie na ostatnim piętrze ma więcej zalet niż wad ale niestety nie zadaszony balkon nie wiem czy nie dyskredytuje takiego mieszkania.
@tyszcz: mam 25 metrow od strony ruchliwej ulicy, 4 pietro.
*Masakrycznie sie kurzy wszystko *Gołębie lubią się zesrać i nie boją się wd40, kruków, płyt, stukających butelek itp. *U mnie z górnych pięter wpadają pety, resztki roślin, ziemi, itp.
@Smakosz_Tomek: U mnie w obecnym mieszkaniu jest podobnie tylko piętro trochę wyższe, głównie zastanawia mnie czy rzeczywiście na ostatnim piętrze to są te same problemy czy przez to, że balkon będzie nie zadaszony dochodzą kolejne..
@tyszcz: Wieczny syf po deszczu. W zasadzie nic tam nie trzymałem (bo deszcz i śnieg). Płytki odpadały. Wilgoć przy drzwiach (aż mi parkiet sczerniał). Ptasie kupy. Zawsze. Rozwieszane pranie - loteria (albo deszcz albo kupa). Po 3 latach i 3 tys zrobiłem zadaszenie. Ps. Akurat ze słońcem nie miałem problemu.
@tyszcz: Co się nie zgadza , większość ludzi i tak robi samowolę, ostatnie piętro wiec sasiad i tak nic nie powie, a w razie co sprawy cywilne idzie latami przeciągać ;)
@calkowitybrakrozumu: Jest to jakieś rozwiązanie ale bardziej w przypadku jakbym już kupił takie mieszkanie, w tym momencie jeśli nic nie uda się ustalić z deweloperem a nie znajdę innego rozwiązania to odpuszczę i poszukam gdzie indziej.
Płytki odpadały. Wilgoć przy drzwiach (aż mi parkiet sczerniał)
@Poldek0000: to akurat wada budowlana mieszkania/balkonu.
@tyszcz: 1. To zależy jak definiujesz czystość. Sterylnie nie jest, ale nie powiedziałbym, że jest brudno. Żaden pył mi nie zalega, bo wszystko jest myte przez deszcz. Dawno, dawno temu potrafiłem znaleźć jakieś kości, kromki chleba przyniesione przez ptaki. Od tamtego czasu wycieli sporo zieleni dookoła mnie i ptaków już
@tyszcz a jakie masz barierki? Nie da się zrobić zadaszenia coś a'la pergola? W sensie żeby tylko nie było przymocowane do elewacji. Można zrobic pionowe belki z zadaszeniem i jakoś przymocować do barierek, wiatr raczej czegoś takiego nie porwie
@tyszcz: tak jak wcześniej napisali, póki jest gwarancja to nic nie zrobisz, przeżyj z parasolem lub pergolą kilka lat, a później wspólnota pozwoli montowac markizy
@tyszcz: u mnie ludzie bardzo narzekają na temperatury latem. Dodatkowo deweloper odmówił zgody na montaż markiz, a wspólnota nie chce tracić gwarancji na elewację. Nikt też tego nie zrobi na własną rękę, bo później koszt ewentualnego remontu spadnie na tę osobę.
1. Czy rzeczywiście jest problem z utrzymaniem czystości na takim balkonie?
@tyszcz: kiedyś tak miałem, faktycznie bywało brudno, ale... aktualnie mam loggię i jest znacznie gorzej z utrzymaniem czystości. Bo pył itd wleci na nią, a nie ma zostać jak wywiany. Tak więc nie obawiałbym się takiego balkonu. Tym bardziej że deszcz go opłuka.
Czy ktoś mi może wytłumaczyć jak po tylu miesiącach totalnej suszy nie byliśmy gotowi na kilka dni deszczu? Przecież wszystkie rzeki w Polsce miały najmniejszy poziom od lat. Straszyli, ryby zdychały a teraz nagle powodzie? #powodz #susza #wisla #odra
Zapraszam do pisania swoich propozycji "na chlopski rozum" na temat zwalczenia powodzi na śląsku. Zaczne od mojej, skoro na Wiśle jest rekordowy niski poziom wody to może przekierujemy rzekę tak aby plynela do Wisły? #powodz
1. Czy rzeczywiście jest problem z utrzymaniem czystości na takim balkonie?
2. Czy przez brak zadaszenia takiego balkonu mieszkanie nie nagrzewa się dużo bardziej? (Jednak czas nasłonecznienia okien jest dłuższy)
3. Jest może jakaś możliwość częściowego zadaszenia takiego balkonu? (niestety na markizy mocowane do elewacji nie zgadza się deweloper)
4. Czy podczas silnego wiatru wiatr jest bardzo odczuwalny w mieszkaniu?
5. Jeśli ktoś ma jakieś swoje przemyślenia to z chęcią wysłucham.
Jak dla mnie takie mieszkanie na ostatnim piętrze ma więcej zalet niż wad ale niestety nie zadaszony balkon nie wiem czy nie dyskredytuje takiego mieszkania.
#mieszkania #nieruchomosci #warszawa #krakow #wroclaw #poznan #trojmiasto
@tyszcz: postawienie pergoli
*Masakrycznie sie kurzy wszystko
*Gołębie lubią się zesrać i nie boją się wd40, kruków, płyt, stukających butelek itp.
*U mnie z górnych pięter wpadają pety, resztki roślin, ziemi, itp.
Wieczny syf po deszczu. W zasadzie nic tam nie trzymałem (bo deszcz i śnieg). Płytki odpadały. Wilgoć przy drzwiach (aż mi parkiet sczerniał). Ptasie kupy. Zawsze. Rozwieszane pranie - loteria (albo deszcz albo kupa).
Po 3 latach i 3 tys zrobiłem zadaszenie.
Ps. Akurat ze słońcem nie miałem problemu.
@pytlar Dobry punkt, dzięki!
@Poldek0000 Jeśli można spytać, jakie zadaszenie robiłeś? Czy to zadaszenie rozwiązało jakoś problem?
@Poldek0000: to akurat wada budowlana mieszkania/balkonu.
@tyszcz:
1. To zależy jak definiujesz czystość. Sterylnie nie jest, ale nie powiedziałbym, że jest brudno. Żaden pył mi nie zalega, bo wszystko jest myte przez deszcz. Dawno, dawno temu potrafiłem znaleźć jakieś kości, kromki chleba przyniesione przez ptaki. Od tamtego czasu wycieli sporo zieleni dookoła mnie i ptaków już
Komentarz usunięty przez autora
@tyszcz: kiedyś tak miałem, faktycznie bywało brudno, ale... aktualnie mam loggię i jest znacznie gorzej z utrzymaniem czystości. Bo pył itd wleci na nią, a nie ma zostać jak wywiany. Tak więc nie obawiałbym się takiego balkonu. Tym bardziej że deszcz go opłuka.
Ps. Tak rozwiązał problemy (choć teraz dodalbym pełną zabudowę jeszcze)