Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki

Córka mojego znajomego potrzebuje każdego możliwego wsparcia, przedstawiam wam Weronikę. Dziewczyna ma niespełna roczek a od trzech miesięcy walczy z nowotworem obuocznym (grozi jej całkowita utrata wzroku a w najgorszym wypadku śmierci), obecnie jest po czwartej chemii ogólnej, leczeniu jako jedyne jakie mogła otrzymać u nas w kraju. Niestety jak łatwo się domyślić chemia dla tak młodego organizmu to ogromne obciążenie, które niestety nie gwarantuje cudownych wyników i powrotu do zdrowia, jedyną szansą dla Weroniki jest leczenie za granicą, co nie jest tanie. Dlatego zwracam się do was wszystkich z ogromną prośbą o wsparcie, tutaj liczy się każda złotówka, czas niestety ucieka dlatego liczę na małą mobilizację z waszej strony.

Każdemu za chęć jakiegokolwiek pomocy, z góry ogromnie dziękuję, a jeśli nie jesteś w stanie pomóc zostaw chociaż plusa tak żeby ten post trafił do większej grupy ludzi.

https://www.siepomaga.pl/oczka-werci

#siepomaga #wykopefekt #pomagajzwykopem #polska #rak #nowotwory #dzieci #ktojakniemy
Pobierz DzieckoWeMgle - Mirki i Mirabelki

Córka mojego znajomego potrzebuje każdego możliweg...
źródło: comment_1643229472UX9XukR5waEFKz5iXaeopa.jpg
  • 8
jakie dokładnie informacje potrzebujesz? Samo leczenie w amerykańskich klinkikach jest bardziej skuteczne niż chemia w Polsce, tutaj zobacz relację z podobnej historii, która zakończyła się happy end-em


@DzieckoWeMgle: Nie, po prostu w USA im to wisi i jak zapłacisz to zrobią wszystko. W Europie, a nawet w Polsce, ale oczywiście prywatnie, to będą szczerzy i powiedzą, że małe szanse, że coś innego pomoże. Małe szanse to nie znaczy, że żadne i