Wpis z mikrobloga

Taki obraz polaków (specjalnie z malej) zaczadzonych spalinami.
Na niedźwiedniku ktos posiadal kawalek terenu, ktory przeznaczył na płatny parking. Po jakims czasie postanowił, ze teren ten przestanie byc parkingiem i zablokował go kłódką. Co zrobili samochodziarze? Przecięli kłódkę i zaczeli znowu parkować. Właściciel postanowil ze nie bedzie się z hołotą cackał, zamknal brame i zabezpieczył dwiema blokadami, przy okazji zamykajac kilkanaście samochodow. Oczywiście podniosl sie wielki placz wlascicieli samochodów, a na trójmiasto.pl jęk o to jak moga kolejny parking zabierać.
Taka jest mentalność polskiego kierowcy, przetnie kłódkę i wtargnie na czyiś prywatny teren byle swojego smroda zaparkowac
https://m.trojmiasto.pl/wiadomosci/Parking-pulapka-na-Niedzwiedniku-Za-brama-utknelo-kilkanascie-samochodow-n163606.html
#gdansk #trojmiasto #samochodoza #samochody #patologiazewsi #bekazpodludzi #polscykierowcy
Pobierz
źródło: comment_1643137356TYEtrSvR84DU7Jn7lPfiv2.jpg
  • 168
Czekaj a łotewski albo chiński zrobił by inaczej?

i to jeszcze "specjalnie z małej" XD XD XD


@Murmrgh:
Zapędziłeś się.
@bambaryua nie napisał o polskim kierowcy, tylko o Polakach, a to już nie przymiotnik.
Mogłeś się doczepić o to:

Na niedźwiedniku

Gdzie powinno być Niedźwiedniku, oraz

na czyiś

zamiast na czyjś
W mojej miejscowości turystycznej przyjezdni notorycznie parkowali na terenie prywatnym. Do czasu aż pojawiła się tabliczka "Teren prywatny- parkowanie 100 zł. za godzinę". Problem zniknął jak ręką odjął.
w dodatku biedak jak nie masz auta (bo każdy prawdziwy mężczyzna musi posiadać samochód). A sam fakt, że w poście widać ewidentną w


@Jabco:
to dokładnie tak wygląda:
1. Kto ma samochód ten jest bogaty, dojeżdża nim do dobrej pracy, lepszej niż ci co rowerem dojeżdżają
2. Kto ma samochód to jednak nie jest aż tak bogaty żeby na parkowanie wydać 5 zł, to za dużo, tyle to nie mają bogacze,
@darck: zamykanie to nie, ale wystarczyła by tabliczka "TEREN PRYWATNY WSTEP WZBRONIONY". Niech wyjadą. Jeśli jednak znowu wjadą laweta na koszt właściciela pojazdu i do widzenia.