[uncle_freddie]

My chcieliśmy grać czysto, dlatego oni pokonali nas brudnym sprytem. Tam, gdzie nie dało rady umiejętnościami gry, tam brali timeouty, na tyle cwanie, żeby wybić nas z rytmu; a jak szkoda było marnować timeout, wtedy trener rusek robił burdy przy naszej grze w przewadze (no i ostatecznie skończył z czerwo). Może i brudna taktyka, ale przy tak wyrównanej grze okazała się bardzo skuteczna. Szkoda, takie zwycięstwo po trzech bolesnych porażkach mocno podbudowało by morale drużyny.
#pilkareczna

[shigeno14]

@uncle_freddie: Branie timeoutów nie ma nic wspólnego z brudnym sprytem, one po prostu po to są. Burdy trenera to co innego.

[uncle_freddie]

@shigeno14: Jasne, że nie, ale zwróć uwagę, w jakich momentach je brali, m.in po przechwycie kiedy wychodziliśmy z akcją z dużą okazją na bramkę - powodowało to aż problemy przy stoliku. Nie widzę wielu krajów, które w taki sposób zgłaszają timeouty.

[JanKrzywosad]

@uncle_freddie: Co? Przecież Petković tym pajacowaniem narobił im więcej szkody niż pożytku. Nawet po Żytnikowie było widać, że chce, żeby już #!$%@?ł. Załatwił im dwie bezmyślne kary - pierwszą w sytuacji, gdzie na 90% i tak nie wyszlibyśmy z kontry, a druga w absolutnie kluczowym momencie, gdzie mieliśmy przewagę w ostatnim ataku i pewność, że nie będzie gry pasywnej. Pół żartem, pół serio można stwierdzić, że tę wyrównującą bramkę rzucili dlatego,

[uncle_freddie]

@JanKrzywosad: Może i załatwił, ale koniec końców nie skorzystaliśmy szczególnie z grania w przewadze w tym czasie, a z tej akcji zaraz przed przedostatnim timeoutem Rosjan wyszlibyśmy na czystą kontrę. Imho jego pajacowanie nawet jeśli szkodziło w jakimś procencie Rosji, to w znacznie większym stopniu szkodziło jednak nam. Zobacz jacy skonsternowani byliśmy w tej ostatniej akcji, ta bramka normalnie nie miałaby prawa paść.

[JanKrzywosad]

@uncle_freddie: już nie pamiętam dokładnie tej akcji z pierwszą karą, ale z tego co kojarzę, to tam był zwykły przechwyt/pogubienie się Rosjan w ataku, bez perspektyw na szybką kontrą (które generalnie słabo nam wychodzą), ew. może jakiś chaos w drugie tempo. Ta kara dla Rusków to był dla nas prezent, bez dwóch zdań.
A druga kara to tak jak pisałem - dała nam grę w przewadze w ostatniej akcji meczu (mega