Wpis z mikrobloga

Ja załatwiłem koledze w swojej firmie, stawia paliwo do mojego auta w jedną stronę solo ;) realnie jakieś 600zl, a na dwóch to by było po 300 - czyli 300.

No i mam kolegę w robocie ;)
Cześć chłopaki, tu Areyu, dzwonie z Wielkiej Brytanii (minuta oczekiwania na oklaski) #pdk


@keuaiBKonczylNocnomWartem: dla ciebie będzie 3k

ale załatwiasz prace magazynowe, czy proste pierwsze typu kasjer/na budowie jako zarobek na boku czy wyspecjalizowane na które ciężko się dostać jak it/inżynieria gdzie to może być uzasadnione?


@interpenetrate: taśma zimą, szparagi latem, nie ma to tamto. Jeszcze mi dziękują robacy

O przepraszam, rodacy!
@Calkiem_wysoko666: No ale nie chcę nic. A jak ktoś później przynosi flache czy ostatnio bardziej słodycze dla dzieci to już nie moja decyzja. Wydaje mi się że tak postępują cywilizowani ludzie.
Zresztą widzę, że jedna rzecz się nie zmienia. Wszyscy pomagają swoim rodakom za granicą a Polak jak zawsze musi zarobić na wszystkim
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@7160: generalnie, to wygląda tak, że agencja dostaje kasę od pracodawcy za załatwienie człowieka.
Rzadko się bierze od pracownika. Często rekruterzy cwaniaki, biorą kasę od ludzi w taki sposób dorabiając.
@7160: dzięki za przypomnienie aby od Polaków za granicą trzymać się jak najdalej!

A tak na poważnie - możesz wziąć symboliczną flachę i tyle.

Jak już to możesz pytać się firmy w której załatwiłeś mu pracę o to czy dadzą ci jakąś prowizję za dostarczenie im pracownika. Broń boże od samego pracownika.

Agencje biorą kasę od pracodawcy a nie pracownika. Poza tym załatwiają papierkologię, często zakwaterowanie. Jeśli załatwisz to tej osobie