Aktywne Wpisy
dziobnij2 +26
W wieku 33 lat nie mam prawa jazdy. Nie potrzebne mi, ale jak bym szukał pracy, to brak prawa jazdy to olbrzymi minus. Poza tym mając prawo jazdy mógłbym robić dalekie spierdotripy. Jak mam zrobić kurs prawa jazdy jak mam nędzne 1400 zł renty, a kurs kosztuje 2799 zł + opłaty za lekarza itp. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#przegryw #przegrywpo30tce
#przegryw #przegrywpo30tce
olaf_wolominski +432
Właśnie się dowiedziałem że premier Finlandii się jednak rozwodzi. Czyli wszystkie teorie przegrywów okazały się prawdziwe (jak zawsze zresztą). A tak się normictwo pucowało, że ocieranie się o czadów w klubach nic nie znaczy, pewnie teraz siedzą dupa cicho xD
Teraz jeszcze lewandowska do kompletu i będzie ostateczna kompromitacja zdemolowanie normictwa.
#przegryw #blackpill #niebieskiepaski #pudelek #pudelekdlawykopkow #rozowepaski #logikarozowychpaskow #finlandia #kociary #zwiazki
Teraz jeszcze lewandowska do kompletu i będzie ostateczna kompromitacja zdemolowanie normictwa.
#przegryw #blackpill #niebieskiepaski #pudelek #pudelekdlawykopkow #rozowepaski #logikarozowychpaskow #finlandia #kociary #zwiazki
Jednak to nie tylko sylwester jest winowajcą. Ludzie często mają mocno odmienne wyobrażenia o aktualnym sobie oraz o potencjalnym sobie, którym mogliby być, gdyby tylko zaczęli nagle spełniać swoje rozwojowe postanowienia. Ta dychotomia przejawia się w nadmiernej skłonności do zaczynania czegoś wielkiego "od jutra". W takim statku z kompletnym wywróceniem życia do góry nogami szybko wypala się paliwo, bo okazuje się, że w przyjętej wizji "nowego ja" brakuje nam części "starego ja".
Filozof Karl Popper w "Społeczeństwie otwartym i jego wrogach" zauważa, że w społeczeństwie nie jest najważniejsze, kto otrzyma władzę. Zwraca on uwagę na proces przechodzenia tej władzy z jednych rąk do drugich i zauważa, że najważniejszym jest to, żeby taki precedens odbywał się bez dosłownego jak i metaforycznego rozlewu krwi.
Ciekawe światło na słowa Poppera rzuca perspektywa jednostki i jej wewnętrznych potyczek z samym sobą. Oddając władzę nad sobą niezwykle ambitnemu "nowemu mnie", często nie chcemy mieć nic wspólnego ze stylem życia, prezentowanym przez nas wcześniej. Nie zauważamy tym samym kluczowych jego aspektów, które również sprawiały, że byliśmy sobą. Nie oznacza to, że trzeba zachowywać wszystkie swoje wcześniejsze nawyki, które uważamy za szkodliwe. Krótkowzroczność perspektywy lepszego siebie nie pozwala jednak dojrzeć w niektórych z nich pozytywnych cech, których tak bardzo nam brakuje na "nowej drodze".
Zauważenie tej niekończącej się pętli pozwala na bardziej świadome wybieranie nawyków i zachowań, które naprawdę chcemy wdrożyć i które nie są tylko jak najdalszą ucieczką od najgorszej wersji siebie. Jest to również dużo zdrowsze z punktu widzenia zdrowia psychicznego, ponieważ nie traktujemy siebie z odrazą, a staramy się analizować proces zachodzący w głowie i "na chłodno" doradzić sobie, jak przyjacielowi. Takie metodyczne wybieranie działań jest również powiązane z metodą tzw. małych kroczków, więc faktycznie zachodzące zmiany mają większe prawdopodobieństwo utrwalenia się.
#filozofia #psychologia #samorozwoj #przegryw
Ale większość skupia się tutaj na własnych porażkach i lękach depresyjnych więc raczej słabo trafiłeś