Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Powiem Wam, że większość ludzi nie powinna posiadać potomstwa, bo nie potrafią pojąć, jak wielką wagę ma powoływanie życia. Życia, które może cierpieć niepojęte męki, będzie doznawało bólu psychicznego, fizycznego lub obu naraz i będzie żyło z tą świadomością, że umrze. Wielu nie zazna miłości albo zazna jej chwilowo. Wielu będzie żyło w samotności. Wielu zachoruje i umrze w bólu, defekując pod siebie, bo fanatycy religijni będą zmuszali ich do cierpienia w imię niepewnych ideii. Wielu się zabije, bo rzeczywistość w której przyszło im żyć jest dla nich straszna. Wielu nie będzie miało wpływu na swój los lub ten wpływ będzie nikły.

Bawi mnie, że większość mówi odchowasz (jakby to był/-a byk lub krowa) i masz spokój. Nie! Kuźwa, nie! Sprowadzasz na świat byt i nie jesteś za niego odpowiedzialny przez 20 lat. Jesteś za niego odpowiedzialny do czasu swojej śmierci lub jego śmierci. Nawet jak Twoje dziecko ma 30 lat, jak ma 40 lat, 50 lat, to na Ciebie spada odpowiedzialność. A odpowiedzialnością nie jest telefon raz na miesiąc w stylu:
- Hej, wszystko dobrze?...A co tam u....W pracy w porządku?
To nie dziecko powinno się interesować losem rodzica, lecz rodzic losem dziecka. To rodzic "wyrywa" dziecko z niebytu ku swojej zachciance lub potrzebie i na niego spada ciężar odpowiedzialności. Nie powinno być żadnej wdzięczności za urodzenia.

#antynatalizm

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61df567b79ccb9000a8ed7a5
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 18
@AnonimoweMirkoWyznania: tylko, że to co mówisz jest nie fair - każdy ma prawo zostać rodzicem i nie sposób stwierdzić czy będzie dobrym przed faktem. Ludzie często biorą się w garść przed narodzinami potomka i dorośleją. A twoje pesymistyczne stwierdzenia są tylko częścią historii. Pomijasz fakt ile piękna i dobra przeżywają miliony ludzi. Wszystko zależy od punktu widzenia, ale to przecież prawda tak samo jak to co piszesz. Możemy tylko się starać,
@alaerion: Jedyne co można z tym cierpieniem zrobić to do usrania zaleczać. Jedynym sposobem na pozbycie się problemu to prewencja. Polecam popracować w służbie zdrowia, pozwiedzać ośrodki paliatywne / mental i hospicja z perspektywy personelu, a potem mierzyć "piękno" i "dobro" wobec zaobserwowanego zaniedbania, tortur itp. Iluzja jakichkolwiek pozytywów wypychania do życia kolejnych ułomnie skontruowanych, biologicznych organizmów powinna prysnąć przy zmianie kolejnych opatrunków (często zdarza się np. combo w postaci stopy
@Oude_Geuze:
Przecież jemu chodzi o odpowiedzialność za to że ten człowiek powstał i jego późniejsze porażki czy cierpienie, nie o to że należy go utrzymywać. Choć i tu bywają wyjątki, bo jeśli np. 30 letnie "dziecko" ma skrajne upośledzenie, to jego opiekunami do końca życia są rodzice, czy im się to podoba czy nie.
Jemu chodziło generalnie o to, że rodzic ponosi odpowiedzialność za zaistnienie nowego człowieka, i tutaj leży jego
@alaerion:

to co mówisz jest nie fair


Nie fair to jest rozmnażanie się.

każdy ma prawo zostać rodzicem


Nikt nie powinien mieć prawa się rozmnażać.

nie sposób stwierdzić czy będzie dobrym przed faktem


Skoro się nie da, to się do tego faktu nie doprowadza. Prawdziwie dobry rodzic to jedynie taki, który nie dopuszcza do zaistnienia swojego dziecka w fatalnej rzeczywistości.

twoje pesymistyczne stwierdzenia są tylko częścią historii. Pomijasz fakt ile piękna
@HAL__9000: Nie można zabronić ludziom kochać Pana Boga i wiary. Efilizm wyklucza niszczenie tego co podtrzymuje szczęście stanu psychicznego umysłu, nawet jeśli ma związek z urojeniami. Dlatego antynatalizm i efilizm to bardzo trudne i wymagające idee, których świat od nas potrzebuje. Jeśli ktoś nie robi komuś krzywdy niech myśli sobie co chce. Współczucie wymaga tego od myślących organizmów.