@MyPhilosophy: Bywałem ostatnio bardzo często na starych bronowicach (składowa, skibińska, parkowa etc.) w różnych porach dnia, w tym nocy. Zero problemów, a mam dużo dłuższe włosy niż lokalsi i dla nieznajomych wygląd banana. Nie powielaj więc stereotypów jak tam ostatnio nie byłeś.... Nowe Bronowice to już w ogóle lajcik.
Na ul. Lubartowskiej w Lublinie, jak to mój kolega określił "idąc tamtędy nocą, minimum to Cię oplują", czyli dość niebezpieczna.
@JoannitaPL: pamiętam jak z 14 lat temu wracałem z kumplem w nocy ulicą Klińskiego w Łodzi i czułem się dokładnie tak samo XD do dziś się zastanawiam jakim cudem nie wyłapaliśmy tam darmowego w-------u.
@JoannitaPL: jak dawno temu wracałem od dziewczyny lubartowską to łebki jakieś 10-12 lat rzucały w jakiegoś typa, który przechodził tamtędy butelkami xd
#lublin #heheszki #humorobrazkowy #tworczoscwlasna
źródło: comment_1641812720lyizMV5hR6XUqNohtWpStb.jpg
Pobierzźródło: comment_1641834744Ki7Cm1ZzGqW2ZNNTwkjsSC.jpg
Pobierzźródło: comment_1641834753ErKMGcNBPQpOU0wpmnon1O.jpg
Pobierz@gupi_ja: Bo tak trochę jest. Całe życie toczy się przy tej ulicy. Lubartów to Lubelska oraz opłotki.
@JoannitaPL: pamiętam jak z 14 lat temu wracałem z kumplem w nocy ulicą Klińskiego w Łodzi i czułem się dokładnie tak samo XD do dziś się zastanawiam jakim cudem nie wyłapaliśmy tam darmowego w-------u.
@JoannitaPL: ja na emigracji poznałem 3 Lubelasów w tym dwóch po wyrokach i grypsowaniu i kojarzę "bramę lubartowską"
Komentarz usunięty przez autora
@JoannitaPL: zasadniczo to co napisales to takie maslo maslane ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przeciez Lubartow to okolice Lublina ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚