Wpis z mikrobloga

@piaskun87: W szkole też miałam punkty, ale w zasadzie nigdy nie wiedziałam na co komu ta ocena z zachowania, zazwyczaj miałam nieodpowiednie lub poprawne, czasem sie zdarzało dobre. Pamiętam, że w gimnazjum dla podwyższenia sobie oceny z zachowania, pomagaliśmy z koleżanką sprzątać szkołę po lekcjach, myć tablice, zamiatać itp, ale w sumie nie wiem czy bardziej to robiliśmy dla punktów czy dla frajdy spędzania razem czasu. Swoją drogą komuś coś w
Nie wiem skąd to zdziwienie - w latach 90' w szkołach normą były czarne i czerwone kropki, zbieranie gwiazdek itp. formy "social credit score", które potem decydowały o zachowaniu xD
@Makowiec_naczelnika kumple w budowlance dostawali jakoś po -2pkt za każde spóźnienie/nieobecność. Wiadomo jak budowlanka to z tego robiły się 3 cyfrowe sumy xD ale mieli takie coś, że jak przynieśli reklamówkę zakrętek to mieli +100 xD przez 3 lata odkładałem dla nich zakrętki a oni chodzili i zbierali po znajomych i cyk, zachowanie db/bdb kiedy ja w technikum poprawne xD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@piaskun87: co do zachowania to mało co pamiętam bo zawsze miałem bardzo słabe ale pamiętam że były dwa lata oceny że jak się dobrze policzyło to można było po pół roku lage położyć i nic nie robić i na kapach do końca roku lecieć żeby wyjść na 2