Wpis z mikrobloga

ale w jakiejś dziurze w Polsce B to zarobki w maku będą jednymi z lepszych w mieście.


@pracze-odrzenskie: i rozkmin jak w takiej polskiej dziurze wygląda mc donald. Można z podłogi jeść, jest świeży olej.

W Niemczech przy autostradzie gdzie praca w McDonald's to najgorsza możliwa opcja nie zdziwie sir jak gowno zobacze na stole
  • Odpowiedz
@pracze-odrzenskie: ale przy autostradach to pracownicy mają taki minus że muszą dojeżdżać i do tego swoim transportem bo przecież autobusów nie ma - więc jestem w stanie zrozumieć.
Z tym Sączem to dziwne, 4k-4,5k na sącz to są bardzo dobre pieniądze, szczególnie że może nawet i licealista iść dorobić.
Coś mi się wydaje że jakieś dodatkowe gwiazdki muszą byc na umowie
  • Odpowiedz
Przy autostradzie w maku proponują 4500-5000


@pracze-odrzenskie: Dziwisz się ? Na machnaczu w stronę Gdańska masz 70km autostradą, policz to sobie przez cały miesiąc w dwie strony jadąc na benzynie albo gazie to pewnie by te 600 albo i więcej to odlatuje na samym dojeździe
  • Odpowiedz
@rafal-heros: Tylko mak zawsze odkąd pamiętam płacił minimalną i miał w dupie prawa rynku :-).Mi w 2012 roku w burżujskim Wrocławiu i to jeszcze w całodobowym proponowali minimalną krajową tylko co jak na warunki Wrocławskie było propozycją skandaliczną.
  • Odpowiedz
@pracze-odrzenskie: ogólnie to podstawa jest te 20 zl/h brutto + 1zl/h brutto jak nie masz urlopu na żądanie i L4 + sobota 1,5 zl brutto a niedziela ( i święta ) 2,50 zl brutto i dodatek nocny 20% ( obliczany jakoś od minimalnej krajowej ) pomiędzy bodajże 23 - 7
a widełki płacowe to sam się zdziwiłem że piszą 4000 - 4500 brutto, jak teraz w styczniu norma dla całego
  • Odpowiedz