Wpis z mikrobloga

@towfik1234: a co jest najczęstsze i powszechne niby ?
Wrzucanie wszystkich do jednego worka ?
Nie wiem kto siedzi na tinderze, bo nie mam tam konta i nie zamierzam mieć niezależnie od mojego stanu cywilnego.

Miłość można znaleźć w każdym wieku. Kiedyś oglądałam dokument o Pani która w wieku 67 lat poznała swoją miłość życia, po tym jak odważyła się odejść od męża alkoholika.
Moim zdaniem znalezienie miłości życia to jak szukanie igły w stogu siana. A lepiej byc samemu niż z byle kim. Inni szukają całe życie a innym
  • Odpowiedz
@Tranzystor_IGBT: Nie, nikt sie mną nie interesował. Myślałam, że jeden chłopak sie zainteresował, a potem sie okazało, że założył sie z kolegami bo było mu mnie żal…
@DunningKruger: no nie sądze. Co z grubymi i starszymi dziewczynami? One też mają easy? No nie. Faceci wolą szczupłe i młode.
@Cytryny200: grubi faceci też znajdują kobiety. Życie nie jest zero jedynkowe
  • Odpowiedz
No to gratuluje tym dziewczynom że tak szybko znalazły kogoś do związku. Bo mi to trochę czasu zajęło. Dla mnie liczy się jakość przede wszystkim. A nie bycie z kimś aby być


@Cytryny200: Dla kobiet też. Dlatego gdy ty tracisz czas na szukanie miłości życia one już mają 10 opcji alternatywnych i jak tylko kończą związek to mają nowego faceta. Żyj dalej w wyidealizowanym świecie miłości.
  • Odpowiedz
@AssRock: Nie mam wyidealizowanego obrazu. Wolałam być sama dłuższy czas i poczekać na kogoś kto mi odpowiada w 100% niż skakać z kwiatka na kwiatek. Nie uważam żeby czas samotności był strata czasu a wręcz przeciwnie, bo skupiłam się na sobie i wyszło mi to na dobre. Nie wyobrażam sobie mieć nowego typa za tydzień po rozstaniu. Aha i nikogo nie szukałam. Sam się znalazł ;) pozdro
  • Odpowiedz
@stray_dog: jak to nie robię nic ? Nie rozumiem za bardzo co masz na myśli. Bo w związku daje od siebie tyle samo co partner. Poza tym dużo trenuje,pracuje dbam o siebie, mam swoje hobby. Ale skoro twierdzisz że wystarczy mieć tylko tzipe bo Ci w życiu nie wychodzi to dalej siedź w swoim ograniczonym umyśle.
Reprezentuje cokolwiek sobą więc zwrócił na mnie uwagę.

Nie lubię gdy ktoś mnie lekceważy
  • Odpowiedz