Wpis z mikrobloga

**Dzień 13 (01.01.2022)*
*Pomiary elektryczne:
Waga: 114.1 (+0.4)
Tłuszcz: 30.1 (+0.1)
Woda: 50.9 (-0.1)
Mięśnie: 37.8 (-0.1)
Kości: 12.8 (-0.0)
BMI: 30.9 (+0.1)

Co jadłem (wczoraj):
Śniadanie: dwie kanapki z wędliną (2x220g) (910kcal).
Lunch: dwie kanapki z wędliną (2x220g) (910kcal).
Kolacja: 2x piwo 0%, bułeczka (50g), leczo (300g), potrawka (100g) z ryżem (100g), galaretka truskawkowa (150g), orzechy nerkowca (50g), trochę paluszków i chipsów (1335kcal).

Składniki odżywcze:
Węglowodany: 330 g,
Białko: 136 g,
Tłuszcz: 118 g,
Kcal: 3160.
(według aplikacji Yazio)

Aktywność fizyczna (wczoraj):
3800 kroków + 3 partyjki w pinga-ponga (i 3 wygrane, ale to chyba nie wpływa na spalane kalorie).

Jak się czuję:
Wczoraj trochę sobie pozwoliłem na jedzonko - ze względu na imprezę sylwestrową. Było bardzo fajnie, siedzieliśmy do ~4 mając naprawdę dobry czas. Zdałem sobie sprawę jak łatwo kalorie wpadają na takiej imprezie (jakbym przedtem niby nie wiedział...) - teraz widzę to czarno na białym. Dobry wjazd w 2022, ale teraz wracamy do zaciskania pasa.

Do jutra!
#bylemgrubynaglejakbymschudl