Wpis z mikrobloga

Przecież na Polaków nie działa nic innego jak kaganiec na ryj (tu: wysokie mandaty). Weźmy pod uwagę taką Norwegię: liczba ofiar śmiertelnych na milion mieszkańców to 17. W Polsce to 66.
Tam ruch odbywa się mega płynnie, nawet "szlifierki" grzecznie trzymają się dozwolonych prędkości. Ale w PL nieeee, gdzie tam, #!$%@?ć czeba.

Gdzie wy sie tak #!$%@? wszyscy spieszycie?

I tak, powinien być % od zarobków.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@Gwendeith: Chyba mózgu nie masz. Mandat za spowodowanie kolizji w wysokości 1500zł spowoduje taką patologię, że patusy będą uciekać, a policja będzie miała to w dupie i cierpieć będą zwykli ludzie.

Albo pojawi się znowu masa cwaniaków rodem z lat 90. i za zarysowanie auta takiemu, bo Cię puści niby, a potem da w gaz i go przerysujesz lekko to ci powie za rysę za 200zł, że masz mu dać
  • Odpowiedz
@Gwendeith pelna zgoda a punkty powinny sie zerowac po wielu latach ale trzeba urealnic przepisy. O ile na autostradzie 140 w zupelnosci powinno wystarczyc to 50 w miescie poza szerokimi trasami gdzie jest 80 (tez odcinkami powinno byc wiecej jak sa 4 pasy bez skrzyzowania przez wiele km czyli standard wyzszy niz autostrada w pl..)to stanowczo za malo i martwy przepis. Nawet policja na patrolu go nie przestrzega.
  • Odpowiedz
@Gwendeith: Dokładnie. Za przekroczenie do 30km/h to max 400 złotych, a to raczej najczęstsze wykroczenie. Duże kwoty są za rzeczy #!$%@? typu wyprzedzanie na pasach, jazda po chodniku, jazda po zamkniętym przejeździe kolejowym itp. Jedyna pułapka jaką zauważyłem to duże kwoty za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu po skręcie w drogę poprzeczną, albo za nieustąpienie pierwszeństwa osobie niepełnosprawnej, bo wydaje mi się że o tych dwóch przepisach mało kto pamięta. Także spokojnie
  • Odpowiedz
A zrobiłem prawie 50k km


@H13D: XDDDDDDDDDDDD

Nie no, wytrawny kierowca.
Acz fakt, że 50k km Cię nie nauczyło wyobraźni i tak jest smutny ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ayessare: +1 dla Ciebie. Ograniczenia prędkości na autostradzie to żart, jak mówiłem z tysiąc razy... to warunki decydują, jaką prędkością się jeździ. Tak samo nocą po mieście pustym 50km/h jeździć to żart na długiej 2km drodzę
  • Odpowiedz