Wpis z mikrobloga

Mam jakieś zapalenie gardła i już jest jakaś poprwa, ale muszę się kurować. Wolę już jednak jeździć na rowerku jako kurier, jakoś ciekawiej wtedy jest, a tak to bez sensu wchodzę na yt, wykop czy facebook. Tak, to prawda, praca nic nie zmienia, nadal jestem tym samym spierdonem mentalnym co 10, 5 czy 2 lata temu, ale przynajmniej czas jakoś produktywnie mija. Gdybym pracował w kołchozie, pewnie nie pisałbym takiego postu, ale w sumie lubię moją robotę ze względu na mobilność rowerową i elastyczny grafik.
#przegryw
  • 5
@mieszkamzmamusia jak ty jeździsz tym rowerem zimą? też chciałem troche dorobić, ale nie wyobrażam sobie jazdy w śniegu, do tego jest ślisko w #!$%@?
ostatnio 2 razy się #!$%@?łem na rowerze i od tego momentu już nie jeżdże
masz jakiś lepszy rower? bo ja w zasadzie to na gracie jeżdże
@reydel: mam grata, ale da rade nim jezdzic, hamulce dzialaja, przerzutki w miare tez, wiec tragedii nie ma. Rower zimą? ubiór na cebulkę polecam, korzystam tez z bielizny termoaktywnej (legginsy i koszula), do tego cieple buty, skarpety merino, rekawiczki i obowiazkowo komin/buff zaslaniajacy nos i twarz, do tego czapeczka taka np do biegania i na to kask, naprawde wielkiej tragedii nie ma zimą