Wpis z mikrobloga

nikt ci nie karze oglądać faktów. Zostań przy wiadomościach. Mamy wolną wolę.


@Nester86: ale ja wolę oglądać fakty niż wiadomości, nie oceniam, że masz inne zdanie. Natomiast wbrew temu co sądzisz- Fakty są opiniotwórcze w przeciwieństwie do Twoich Wiadomości i dobrze gdyby nie promowały upośledzenia gramatyki.
@TenTypZez ale to ty piszesz o prawie a nie masz o nim pojecia. Codzienna komunikacja to jest przestrzen publiczna i obowiazuje takie samo prawo. Dobre wychowanie nie ma nic wspolnego z dokumentami tozsamosci i plcia. Urojenia mozesz sobie praktykowac w domu.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@defkor: nie, ja ani przez chwilę nie pisałem o prawie, tylko o kulturze. Coś ci się nie pomyliło aby? Absolutnie sprzeciwiam się prawnemu wymuszaniu jakichkolwiek form w mowie.

@SlepyBazant: no i jak często będziesz w takiej sytuacji? Ci ludzie nie są aż tak powszechni. Jeżeli już faktycznie takich spotkasz i będziesz miał w gronie swoich znajomych, to chyba dasz radę zapamiętać, w jaki sposób się do nich zwracać? No nie
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@defkor: jesteś w stanie powiedzieć, o co ci chodzi? Przecież sam przytaczasz dowód, że mówiłem tylko o kulturze, a nie o prawnym wymuszaniu czegokolwiek. Tylko czemu sam się osmieszasz?
@KrzysztofMickiewicz: Mnie to zastanawia, jak to się dzieje, że te wszystkie wyjątkowe "osoby niebinarne" zazwyczaj są strasznymi szpetotami i te problemy jakoś nie zdarzają się laskom/typom 6/10 wzwyż. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czyżby przegrywy wymyślały sobie uzasadnienie dla swojej przegranej? A może to taka prywatne misje, żeby były uznawane są wyjątkowe/warte uwagi? W ogóle mnie #!$%@? nie wzruszają te historyjki.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SlepyBazant: no ale poważnie, to jest dla twojego umysłu taki wysiłek, aby zwracać się do danej osoby tak, jak sobie życzy? Wydaje mi się, że przesadzasz, albo masz wyjątkowo niski potencjał intelektualny, o co nie chciałbym cię posądzać. Jeżeli kogoś nie znasz, to zwracaj się zgodnie ze swoimi założeniami, nie widzę w tym problemu. Za to gdy już dana osoba zwróci ci uwagę, a ty to ignorujesz, to świadczy to wyłącznie
@KrzysztofMickiewicz Zdaje się że przespałem te chyba jednak dość długą drogę od nazywania rzeczy marginesem zaburzeń seksualno - osobowościowych lub czegoś w tym rodzaju, do inwazyjnego wprowadzania w życie społeczne tychże zaburzeń jako normy kulturowej, no bo chyba jednak nie biologicznej?