Wpis z mikrobloga

@Komornickus: gorzej jak to SUV powoduje kolizję w której Honda by nie poniosła większych szkód ale z racji tego że to SUV to nie ma co zbierać


@SpalaczBenzyny: za to chyba lepiej jak Honda powoduje kolizje, po której w drugiej Hondzie nie byłoby co zbierać, ale dzięki temu, że ludzie jechali dużym suvem to wyszli z tego bez wielkich obrażeń.

No ale kogo to obchodzi, nikogo, i tak się ludzie
@Norskee No i potem przez takich "co mnie obchodzi parkowanie" nie można znaleźć miejsca, bo suv musi zająć dwa- inaczej albo zarysuje wszystko wokół albo kierowca nie wsiądzie. #!$%@?ć prądem te niepotrzebnie szerokie krowy.
@MercedesBenizPolska Ty się chyba faktycznie w roku 2000 zatrzymałeś, te współczesne modne suvy mają zwykły napęd na przód jak Skoda Fabia i potężne 12cm (czasem 15cm) prześwitu, co w połączeniu z dużą masą = gorsze zdolności terenowe od
@Norskee No i potem przez takich "co mnie obchodzi parkowanie" nie można znaleźć miejsca, bo suv musi zająć dwa- inaczej albo zarysuje wszystko wokół albo kierowca nie wsiądzie. #!$%@?ć prądem te niepotrzebnie szerokie krowy.


@ZlodziejBilonownic: o jakich suvach Ty mowisz konkretnie i jakie mają wymiary?

Nawet największe suvy, których na ulicach jest znikoma ilość ledwo przekraczają 5 metrów
długości (to tyle co zwykłe BMW 5), a szerokość to jest może 10-12
Ja ze swojego doświadczenia mogę jeszcze napisać, co do zalet suva, że zalet jest więcej jeśli suvem jeździsz dłużej i przestaniesz na miasto patrzeć jakbyś jeździł zwykłym samochodem, ale to wymaga chwile czasu.

Przez rok, troche przez przypadek, miałem niedużego suva w garażu i po prostu nie widzę żadnych specjalnych wad suvów czy minusów po przesiadce ze zwykłego sedana.


@KeepCalm: Jeździłem ostanie 5 lat służbowymi samochodami, zaletą suva jest to, że
@Pimenista to ze się tobie nie podobają, komuś innemu mogą się podobać bardziej niż zwykle sedany. Parkuję się tak samo, nawet lepiej niż sedanem, bo nie masz wystającego tyłu. Po za tym chyba większość samochodów nowych ma już minimum kamerę cofania, jak nie kamery 360.