Wpis z mikrobloga

@oner: ja jeśli idę na jakiś marsz, to po to żeby uczcić dane święto i zamanifestować że jest to dla mnie coś ważnego. Wydaje mi się że spora część prawicy ma w tym właśnie taki cel. A lewica 11 listopada manifestuje sprzeciw wobec prawicy. Tak to w skrócie widzę.
  • Odpowiedz
@oner: ma, bo marsz ma na celu zamanifestować patriotyzm i miłość do ojczyzny, dlatego wybrano ważną dla Polski datę, odzyskania niepodległości. To jest chyba najbardziej "patriotyczne" święto, także wybór jak najbardziej pasuje.
  • Odpowiedz
@oner: przede wszystkim po to, żeby zamanifestować że jest się patriotą. Ale ogrom ludzi ma przeróżne powody dla których tam idą. Jedni szukają afery, inni idą dla niezwykłego klimatu, inni uczcić święto. A konflikty powstają przez lewicę, którą ten patriotyzm razi, i próbują z tym walczyć.
  • Odpowiedz
@TypowyPolskiFaszysta: czyli ogólnie konfliktu nie ma, ale zostanie wymyślony, Coś jakbym poszedł protestować jak chodzą po ulicach z kościoła do takich różnych "kapliczek". Czyli nie moje święto i w ogóle z dupy ale dam o sobie znać? A przykład prawdziwy, ateistą jestem.
  • Odpowiedz