Wpis z mikrobloga

Jak powinno się być dobrym graczem w ttrpg? Jak radzić sobie z RP i jednocześnie nie zbierać na siebie całego światła reflektorów bo jest to w końcu gra kooperacyjna. Czy gracz który lubi mocny RP powinien zachęcać do RP graczy mniej wciągniętych po przez rozmowy postaci czy też inne interakcje? Jaka jest etykieta przy odgrywaniu scen, ile czasu powinien mieć jeden gracz aby reszta nie poczuła się pominięta lub przyćmiona?

Oczywiście nie mówię tu o mitycznych przypadkach łotrzyka który jest totalnie złym człowiekiem i jeszcze gorszym członkiem drużyny i swoje chamskie zachowanie usprawiedliwa "Bo moja postać by tak zrobiła"( ͡° ͜ʖ ͡°)

#rpg #dnd #lochyismoki #dungeonsanddragons #grybezpradu
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Niebieska_Czapka: Myślę, że ilość czasu na postać mocno zależy od MG. Moja nam zawsze powtarza, że każdy dostanie swój czas i tyle. A z RP ciężej, zależy też chyba kto ma jakie doświadczenie i jak się wczuje w postać. Nasza ekipa po prostu ze sobą rozmawia poza grą o takich rzeczach i dajemy sobie feedback i jakoś to leci.
  • Odpowiedz
@Niebieska_Czapka: Dobrze zrobione RP potrafi wciągnąć GMa i innych graczy na zupełnie nowe ścieżki fabularne, ale tak, by wszyscy byli podekscytowani tym, co się właśnie o------o i aby było to zgodne z charakterem / specjalizacją dobrze odgrywanej postaci (np. średnio udany teleport rzucony w krytycznym momencie przez zwariowanego maga potrafi zdziałać cuda dla kampanii). Konsekwencja w działaniach i w sposobie wypowiadania się postaci to klucz. I tak, dobre RP również
  • Odpowiedz