Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 316
Największym plusem zmiany stanowiska jest to, że nie mam już nic wspólnego z p0lakami którzy są jakimiś tam liderami. Teraz tylko szwaby. Nowy szef Niemiec nigdy nie powiedział mi "szybko to zrób" jak to było w przypadku Polaków (choć kilku jest ok). Szwab codziennie mówi mi "pracuj swoim tempem i pamiętaj żeby się nie stresować, bo jesteś człowiekiem a nie robotem i nie ma problemów których byśmy nie mogli rozwiązać". I faktycznie nawet jak coś spierdzielę koncertowo jako nowicjusz na nowym stanowisku, to nigdy nie dostanę ochrzanu. Dostanę pomoc od szefa i praktyczne rady.
Nie pytajcie co robię, gdzie i za ile. Już paru stalkerów tu miałem więc daruję sobie takie szczegóły.
Piszę to dlatego że pierwszy raz w życiu chodzę do pracy bez stresu.

  • 36
@obserwatorrr: Mam podobne odczucia odkąd pracuję w Niemczech, uwielbiam to, że tutaj możesz być człowiekiem i popełnić błąd i nikt nie robi z tego imby, tylko pracuje sie razem nad naprawieniem problemu i po sprawie.
Co prawda nie znalazłam jeszcze tego idealnego miejsca dla siebie tutaj, ale i tak jestem nieporównywalnie spokojniejszym człowiekiem odkąd wyjechałam. :)
@psylocybina:

Mam podobne odczucia odkąd pracuję w Niemczech, uwielbiam to, że tutaj możesz być człowiekiem i popełnić błąd i nikt nie robi z tego imby, tylko pracuje sie razem nad naprawieniem problemu i po sprawie.

Hitler coś o tym wie nieprzypadkowo wybrał właśnie Niemcy