Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, z działu #przegryw oraz #zwiazki. Powiem Wam, że warto było.
Obecnie jestem starym samotnym 30-letnim kawalerem. Ukończyłem studia IT które dały mi świetną pracę w której zarabiam spore pieniądze. Pracuję zdalnie w obu firmach bez jakiejkolwiek spiny z 5-cyfrową pensją.
Rodziców miałem bogatych ale zupełnie mieli mnie gdzieś. Bogactwo było na zewnątrz domu. Wewnątrz praktycznie nie było niczego. Musiałem sobie kupić wszystko sam po 18 roku życia. Komputer miałem ograniczany; kiedy przeczytałem wtedy z nudów lekturę i się okazało, że w najbardziej kujońskiej klasie jako jedyny miałem dobrą ocenę - starałem się ten fakt retuszować aby rodzice się nie dowiedzieli. Bo już miałbym wtedy amen na kompa. Wtedy też kiedy się uczyłem dziewczyny się ze mnie nabijały. Że jestem informatykiem, że zamulam, że się nie nadaję do życia, że nie palę i nie piję, że nie chodzę na imprezy i że w przyszłości to ja nic nie osiągnę. Miało się wtedy 15 lat. Miało się wtedy 20 lat. Na studiach już sami faceci na szczęście. W wieku 25 lat już o mnie na całe szczęście praktycznie zapomniano jako facecie - nikt się nie odzywał. Oczywiście dziewczyny wychwalały swoich zaradnych facetów pod niebiosa dla których zdanie matury to wyzwanie jak zwycięstwo San Marino nad Polską. No i co? One pracują jako sprzedawczynie w sklepach o wielu branżach po swoim magistrze albo w biurowcu za minimalna/niewiele powyżej minimalnej którym ukończyły na kierunku administracja/zarządzanie/bezpieczeństwo narodowe i inne humany nie dające pracy a stratę czasu. O ile oczywiście tą pracę jeszcze mają. Niektóre to księgowe - to już góra lodowa. A ich faceci? Szukają zarobku gdzie się da i jak się da. Pełen etat to fura marzeń. Chyba, że do Warszawy - ale tam sumując dojazdy do pracy (pełen etat to nie 8h tylko już 12h) + opłaty za mieszkanie i wyjdzie się gorzej niż na minimalnej w rodzinnej miejscowości-dziurze. Ostatnio mi jedna z tych "nabijaczek" mówiła, że 2.000zł im jest obu bardzo ciężko odłożyć w ciągu miesiąca. Spłacają kredyt z "zaradnym mężem" oraz rodzicami kiedy to ja od rodziców dostanę sowity spadek oraz sam mam kupione mieszkania które dadzą mi dodatkowy dorobek. Ale jak to ona mówiła z żalem w głosie "ona tak woli". Serio!
Ale cóż - być może ludzie mają swoje ambicje i wolą sami wszystko zbudować od nowa mimo tego, że włożą w to 4x więcej wysiłku. Bo przecież dom sam się zbuduje, samochód sam się kupi, dzieci same się wychowają. A na facetów którzy coś osiągnęli, mają pewne i stabilne życie ale są nudni - miejsca u kobiet nie ma, nie było i nie będzie. Zauważam to również po innych facetach których spotkał podobny los. Zapewne i u #przegryw znajdą się tacy.
Nawet nie wiecie jak teraz przyjemnie wyobrazić sobie te dziewczyny które dały mi kosza. I takie które czeka spłacanie kredytu na dom/mieszkanie i wychowywanie bąbelka. Oraz męża z którym są kłótnie, bo musi być to i tamto tak jak u koleżanek. Ale skąd on zarobi ze swojej pensji? A taki był maczo w liceum. Tak się wyróżniał. Oczywiście wracają teraz ze sklepów gdzie stały przez 8h po swoich studiach za 3x-4x mniejsze pieniądze albo i są bezrobotne a ja leżę sobie w ciepłym łóżeczku budząc się o 7:59. A o 8:00 jestem w pracy przy laptopie. Zaśpię? Nic takiego! Nie muszę się absolutnie NICZYM martwić! :) Do emeryturki takie życie? Super LUX! :)))
Weekend służy mi do przemieszczania się. Popracuję sobie może w innym kraju? Nie ma problemu! Dziewczyna? Jedna z ostatnich dziewczyn zmieniła na takiego gościa, do którego jeździ w weekend pomagać w polu xD Wcześniej jak ja ją chciałem gdzieś wziąć to wolała w weekend w Żabce pracować xD ale spoko - niech się oszukują dalej.
Teraz mnie to tak śmieszy, że aż miło. Ale i tak już sporą lekturę napisałem, trzymajcie się! Przyjdzie i na Was czas drogie przegrywy!

#zwiazki #seks #przegryw #wygryw #po30 #oswiadczenie #zalesie #rozowepaski #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #redpill #blackpill

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61be7333ddfc93000ae087be
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
  • 77
UzależnionySzambonurek: @nastynas: no właśnie, problem w tym, że jestem przeszczęśliwy ze swojego szczęścia które mnie spotkało w życiu! Kobiety szukają emocji zamiast kasy. Emocje zapewnia rolnik + osoby bez matury które myślę tutaj mi odpisują. A ja się mądry wdaję w dyskusję. Czuję powtóreczkę z liceum gdzie miałem podobnie. Sporo osób ma 15k powiadasz? Heheh! Ale co w związku z tym? Bo ja po swoich znajomych widzę co innego.
@
kolejny który uważa, że jestem sam to jestem nieszczęśliwy mimo tego, iż wielokrotnie piszę, że jestem z tego stanu rzeczy w życiu szczęśliwy. Nie znudzi Wam się mi to wmawianie, że nie jestem szczęśliwy bo jestem sam? Jak chcesz kolego to znajdź sobie na Badoo czy tinderze byle kogo i będziesz MEGA SUPER SZCZĘŚLIWY! Tylko nie ździw się jak zacznie być toksyczna względem Ciebie. Ale grunt, że będziesz szczęśliwy, bo będziesz miał
tak, tak kolejne normickie pierdy, kolega brzydal ma dużo lasek - a jęk się dopytał o zdjęcia to okazuje się ze te „ładne” dziewczyny są jednak brzydsze (i to w makeup!) od tych kolesi (ktorzy są średni).


@Zly_CzlowiekXD: Żadne normickie pierdy, po prostu fakty. Widać po tym co piszesz, że masz mało znajomych i mało przebywasz wśród ludzi, to też masz mniejsze doświadczenie socjalne.
Charakter jest ważny, druga kwestia, że dużo
ObityTowarzysz: @moniaczuzaur: w moim domu było to samo xD szkoda, że było życie w biedzie - co z tego, że była kasa skoro się ją oszczędzało a żyło jak ostatni biedak xD oznacza to, że to jest tylko "pozorne bogactwo" bo Twoi rodzice bali się utraty pracy na taśmie czy też gdzie indziej bo mają co najmniej 2 dzieci. A przez dorosłych ludzi którzy mają dziecko - nazywają dziecko kredytem.
  • 4
Właśnie jestem szczęśliwy, że tak mi w życiu wyszło a nie inaczej! :-) Nieszczęśliwy to byłem wtedy kiedy dziewczyny mi dokuczały a ja nie miałem pieniędzy. Teraz? Teraz mam pieniądze i dziewczyny mi nie dokuczają! :-) Jestem najszczęśliwszym człowiekiem i cieszę się, że minęła mi ta koszmarna przeszłość kosztem tej o to cudownej przyszłości jaka mnie czeka! :)


@AnonimoweMirkoWyznania: szczęśliwy człowiek nie musi #!$%@?ć w internecie jaki to on nie jest
@HFL-przed-30: Nie chciałbym być leczony przez lekarza, który neguje fakty naukowe. Wygląd to czynnik decydujący o sukcesie lub puszce na rynku matrymonialnym. Mam nadzieję że co najwyżej robisz sekcje albo podbijasz pieczątki na badaniach do pracy bo taki osobnik nie powinien mieć większego kontaktu z ludźmi ani udzielać im jakikolwiek porad dotyczących czegokolwiek.
I co ty na to doktorku? Potwierdzasz blackpilla nawet gdy próbujesz go obalić.


@Waffenfarbe:

We found that people who scored higher on altruism also reported they were more desirable to the opposite sex, had more sex partners, more casual sex partners, and had sex more often within relationships (although this latter finding was not statistically-significant after controlling for personality variables)


Ale w sumie patrząc po tym jak piszesz, to nie będę
MagicznyBydlak: @Armolimaldo: no co Ty?! Tak jest?! Przecież komentujący Ci jasno i konkretnie wyjawią prawdę, że one nawet o TOBIE NIE MYŚLĄ! Dla nich jesteś powietrzem i przegrywem i bez dwóch zdań wolą osoby zdecydowanie gorsze! xD
@stray_dog: kolego mało tego - nie dość, że jestem wygrywem to jeszcze chciałbym pocieszyć pozostałych przegrywów którzy myślą, że tacy są. Tylko chodzi mi o tych którzy wiedzieli co w życiu robić
obiety wbrew pozorom i wykopowi nie kierują sie wyłącznie portfelem faceta


@nastynas: to prawda - najważniejsza jest morda i wzrost, gdy morda i wzrost się zgadza i nie ma gówniaka to babe nie obchodzi, facet może być bezrobotny i mieszkać pod mostem.

Ale generalnie kobiety nie interesują się portfelem faceta - to prawda

@Zly_CzlowiekXD: Charakter w #!$%@? dużo daje, jest na pierwszym albo drugim miejscu.

Po prostu większość ludzi ma #!$%@? charakter. Ale jak ktoś jest faktycznie fajny, to nie ma problemów z kobietami i pewnie od dawna jest w szczęśliwym związku


@HFL-przed-30: ale #!$%@?. Ale niech będzie że ci wierzę. Według badań ten mityczny charakter buduje się od 0 do 20 roku życia i potem się cementuje, można dokonać niewielkich poprawek. Według
@Jestembogaty: jesteś autorem tego wpisu? Bo strasznie go bronisz.

Przecież widać, że koleś nieudolnie udaje tutaj przekazać nam, że jest wygrywem.

Uroił to sobie w głowie.

Ta, przystojny z kasą, ale jakoś wszystkie wolą tych brzydkich biednych.

Z tego wpisu aż kipi toksycznym charakterem, zawiścią, frustracją.

Koleś pewnie stoi przed lustrem z tymi banknotami i trzepie konia do tego, a wieczorem płacze w poduszkę, że żadna go nie przytuli.


@stray_dog:
że się NAPRAWDĘ dorobiłem w przeciwieństwie do innych


@AnonimoweMirkoWyznania: JESTEM KU*WA KIMŚ, SŁYSZYSZ? JESTEM KIMŚ KU*WA!!!!

Ci którzy zarabiają 10k pewnie mają własne firmy gdzie muszą wydać minimum połowę pensji na rozkręcanie firmy xD


@AnonimoweMirkoWyznania: cooooooooo? xD
To na grzydla oni te firmy prowadzą, hobbystycznie?

Masz mega brzydki charakter, który aż bije z twich wpisów, gratuluje powodzenia na rynku pracy i spoko pensji, wydaj może część na terapie

Teraz? Teraz
AzjatyckiDryblas: @yourfatherdrunk: firmy prowadzą, bo albo nie mają wyboru, albo mają słabe kwalifikacje aby dostać etat w korporacji w celu stabilności zatrudnienia, albo wolą być najzwyczajniej w świecie być na swoim żeby wyjść na tym lepiej.
Znaczy wiesz - mi to ABSOLUTNIE NIE PRZESZKADZA, że mi Basia z 6B dała kosza, bo to było już dawno i teraz się z tego cieszę, że tak wyszło! :-) rozumiesz? O to mi