Wpis z mikrobloga

@lunga: na początku też tak zrobiłem, ale był opór. Więc spróbowałem ręką czy nie ma tam za dużo skarpet, a później stwierdziłem że pewnie dużo ich musiało wylecieć za szufladę () a kot skubany nawet żadnego dźwięku nie wydał ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz