Wpis z mikrobloga

Czy jest jakaś maksymalna ilość białka w posiłku, która jest przyswajana, czy można żreć ile wlezie? Ostatnio wymieszałem skyr z odżywką białkową i takie cudo miało 45g białka. Zastanawiam się tylko czy taki posiłek ma sens (oczywiście tłuszcze i węgle też były).
#mikrokoksy
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@himself: zdarza się zjadać po 100-150g w posiłku a ten ma dylemat przy 45 xD jedz ile chcesz, faktem jest że powyżej tych mitycznych 40g reszta pozostaje jakoś procentowo gorzej zagospodarowana pod kątem budowy masy ale to są tak nieznaczące procenty że szkoda czasu zwracać uwagę na takie pierdoły jak ćwiczysz rekretacyjnie
  • Odpowiedz