Wpis z mikrobloga

Widzę, że covidianie nadal nie potrafią umiejętnie połączyć dwóch najbanalniejszych do złączenia kropek od początku pandemii:

wariant omikron, to finał koronawirusa i jego ostateczna transformacja do poziomu każdej grypy, na którą co jakiś czas chorujemy od urodzenia - tak twierdzą osobiście naukowcy, w których jesteście wpatrzeni od dwóch lat jak w obrazek.

Dlaczego w związku z tym nadal jesteście gotowi nabijać kabzę Pfizerowi i im podobnym covido-scammerom? Dlaczego powtarzacie medialną propagandę strachu, zamiast świętować? Przecież przy tej ilości przechorowań oraz zaszczepionych w społeczeństwie, to lekka wersja koronawirusa, którą jest omikron, to nasze wybawienie i ostateczna wygrana z pandemią.

Myślałem, że o to chodziło od początku - żeby z covida-dusiciela, który jest niewątpliwie bardzo ciężką chorobą, zrobił się covid-przeziębienie, który nie będzie już zabijał naszych dziadków i będziemy z nim normalnie funkcjonować.

Tymczasem covidianie panikują i już są gotowi na kolejne trzy dawki Pfizera po patchu OmikronV3, jak jeszcze nie dostali nawet trzeciego strzała do wersji Delta xD

Jak bardzo jesteście gotowi się jeszcze błaźnić w imię covidowej ultra-poprawności? Przecież to się robi żenujące, a z największym smakiem z łapek farmaceutycznych miliarderów, jedzą osoby o lewicowo-anarchistycznych poglądach. Przykry widok.

#bekazcovidian #koronawirus #neuropa #4konserwy #antykapitalizm #bekazlewactwa #szczepienia
Tywin_Lannister - Widzę, że covidianie nadal nie potrafią umiejętnie połączyć dwóch n...

źródło: comment_16395072217qkLi7jSzpp69XoDEkybsb.jpg

Pobierz
  • 19
Dlaczego w związku z tym nadal jesteście gotowi nabijać kabzę Pfizerowi i im podobnym covido-scammerom?


@Tywin_Lannister: Oby przewidywania sie sprawdziły i covid został sprowadzony do zwykłej grypy, ale póki mamy starsze mutacje, to wszelkie wskazania do szczepienia pozostają
@Tywin_Lannister:

Myślałem, że o to chodziło od początku - żeby z covida-dusiciela, który jest niewątpliwie bardzo ciężką chorobą, zrobił się covid-przeziębienie, który nie będzie już zabijał naszych dziadków i będziemy z nim normalnie funkcjonować.


Generalnie zgadzam się z Twoim postem, z tym że covid w żadnym wariancie nie jest bardzo ciężką chorobą. Śmiertelność w okolicach 1%, wirus głównie dobija tych którzy już byli jedną nogą w grobie. Jest cięższy od
i jego ostateczna transformacja do poziomu każdej grypy, na którą co jakiś czas chorujemy od urodzenia


@Tywin_Lannister: To na co chorujemy to są zwykłe przeziębienia spowodowane przez wirusy takie jak rinowirusy, albo różne infekcje głównie paciorkowcami grupy A.
Grypa to jest ciężka choroba. Raz miałem i tego nie da się raczej z niczym pomylić. To jest totalna masakra.

Myślałem, że o to chodziło od początku - żeby z covida-dusiciela, który jest