@czopek_bezpieczenstwa: mogą być na wejściu, przecież realizujesz je przy kasie więc dopóki nie poszedłeś do kasy z kuponem towar jest "warty" tyle co cena na wywieszce
@makrofag74: kiedyś w jednym z MM robili prawie podobnie. Koleś jumał np. tusz do drukarki i po złapaniu czekaj na wyjebce na policję bo to tylko wykroczenie. Tymczasem w systemie zmieniali cenę na 251 PLN i wieszali nową cenówkę i po przyjeździe niebieskich był #zdziwionypikachu
@makrofag74: to jest niestety częsta praktyka dostawców Internetu.
Na umowie cena jest 4x większa niż w ofercie, ale masz do niej rabat sprowadzający cenę do tej z oferty. Robią to dlatego, że każdy klient ma prawo do zerwania umowy przed czasem, ale oni żądają wtedy zwrotu przyznanego "rabatu". W ten sposób próbują związać klienta na pełny czas trwania umowy.
@makrofag74: Przecież zaraz by go PiS dojechał za wyłudzanie vatu albo coś podobnego jakby był w Polsce ( ͡°͜ʖ͡°) a potem by ścigali jakiegoś gościa za kradzież batonika ( ͡°͜ʖ͡°)( ͡°͜ʖ͡°)
Nie wiem jak w USA, ale w Polsce to by nie działało. Kradzież jest gdy wartość przedmiotu przekracza 500 zł. Wartość jest mniej więcej obiektywna, to że ktoś sobie ustawi cenę 501 zł, nie powoduje że ten produkt jest rzeczywiście tyle wart jeśli gdzie indziej można go kupić bez problemu za 10 zł
@tigga: Wszystko fajnie, ale fałszowanie dowodów wykroczenia/przestępstwa w zorganizowanej grupie (ktoś to zlecił, ktoś podmienił w systemie, ktoś podmienił cenówkę fizycznie - do tego piszesz, że "robili", więc to nie jednorazowa akcja) to jest dużo grubszy wyrok niż za kradzież najdroższego (realnie) tusz dostępny w tym sklepie. XD
To teraz czekamy na wykopka, u którego wpis @tigga wzbudzi uzasadnione podejrzenie, że był świadkiem/uczestnikiem przestępstwa ( ͡°͜ʖ͡°):
@makrofag74: kiedyś w jednym z MM robili prawie podobnie. Koleś jumał np. tusz do drukarki i po złapaniu czekaj na wyjebce na policję bo to tylko wykroczenie. Tymczasem w systemie zmieniali cenę na 251 PLN i wieszali nową cenówkę i po przyjeździe niebieskich
Na umowie cena jest 4x większa niż w ofercie, ale masz do niej rabat sprowadzający cenę do tej z oferty. Robią to dlatego, że każdy klient ma prawo do zerwania umowy przed czasem, ale oni żądają wtedy zwrotu przyznanego "rabatu". W ten sposób próbują związać klienta na pełny czas trwania umowy.
@kefas_safek
@tigga
Nie wiem jak w USA, ale w Polsce to by nie działało. Kradzież jest gdy wartość przedmiotu przekracza 500 zł.
Wartość jest mniej więcej obiektywna, to że ktoś sobie ustawi cenę 501 zł, nie powoduje że ten produkt jest rzeczywiście tyle wart jeśli gdzie indziej można go kupić bez problemu za 10 zł
Komentarz usunięty przez autora
Nikt nie mówi o cenach :)
Tylko o wartości, a wartość reguluje wolna ręka rynku ( ͡º ͜ʖ͡º)
Zepsuję wam zabawę:
https://checkyourfact.com/2021/12/10/fact-check-california-store-owner-price-items-951-prosecute-thieves/
To teraz czekamy na wykopka, u którego wpis @tigga wzbudzi uzasadnione podejrzenie, że był świadkiem/uczestnikiem przestępstwa ( ͡° ͜ʖ ͡°):
@Sebeq92: wartość jest subiektywna, jak najbardziej. I marża też jest, generalnie, subiektywna. No chyba, że chodzi ci o zmowę cenową :-)