Wpis z mikrobloga

#historia #norymberga

Hitler sfałszował testament Hindenburga

Pomiędzy dokumentami, jakie zgłoszono do trybunału ze strony oskarżenia, znajduje się również rzekomy testament Hindenburga, który został przez Hitlera opublikowany po śmierci marszałka. W sfałszowanym dokumencie Hitler wyznaczony jest na zbawcę Niemiec, który ma przejąć całą władzę i zabezpieczyć naród przed waśniami. Ten falsyfikat został ogłoszony całemu narodowi niemieckiemu przez hitlerowców jako ostatnia wola Hindenburga. Według oświadczenia Papena Hindenburg w rzeczywistości życzył sobie restauracji monarchii i przestrzegał naród niemiecki przed oddaniem całej władzy jednemu człowiekowi. Papen radził swego czasu umierającemu marszałkowi napisanie testamentu, który po śmierci Hindenburga został przekazany Hitlerowi, aby ten ogłosił go obywatelom niemieckim. Dokument ten ostatecznie nigdy nie ujrzał światła dziennego w swojej pierwotnej formie. Prawdziwy testament Hindenburga brzmiał mniej więcej tak: "Moja ostatnia wola. W moim wieku może Bóg w każdej chwili powołać mnie do siebie. Dlatego pragnę teraz ogłosić moje życzenie w sprawie utrwalenia bytu państwa oraz narodu niemieckiego. W najpoważniejszej godzinie naszego państwa, powierzyłem Panu, panie kanclerzu, rządy w kraju. Odbudował Pan partię o wielkim programie socjalnym, stojąc na gruncie pełnej niezależności Niemiec oraz zniesienia odszkodowań, które niesłusznie spadły jedynie na barki Niemiec. W uznaniu tego programu, który ma być realizowany tylko pokojowymi środkami, powierzyłem panu rządy w kraju.


Powołanie do rządów jednej partii mimo potępienia w obecnej chwili partyjniactwa nie może w żaden sposób spowodować zupełnej likwidacji opozycji, która jest potrzebna, a dla rządu będzie zawsze kontrolą własnych poczynań. Doświadczenie nauczyło mnie, że nasz naród politycznie jeszcze mało jest wyrobiony w porównaniu ze starymi demokracjami i łatwo może stać się piłką w rękach graczy politycznych i wyzyskiwaczy partyjnych, o ile nie będzie posiadał stałego, silnego rządu. Organ ustawodawczy musi być zawsze odłączony od wykonawczego. Jest przeto moją wolą, aby Niemcy po mojej śmierci znowu powróciły do ustroju monarchicznego. Dom Hohenzollernów ma prawo do tego, by powrócić na tron i zapewnić narodowi niemieckiemu pokój i szczęście wraz z dobrobytem na zawsze. Podpisano: Hindenburg".