Wpis z mikrobloga

Zobaczyłem film, gdzie jakiś amerykański podróżnik i jutuber jeździ po krajach i używa tam #tinder do #podryw dziewczyn. Prowadzi też statystyki, które miasta są "najbardziej chętne na noc w hotelu". Cóż, Warszawa wygrywa nawet z filipinami, gdzie domyślacie się jaką furorę robi biały człowiek.

Tutaj możecie obejrzeć kpinę z #p0lka https://www.youtube.com/watch?v=pdepmzFFzrM&t=443s

#przegryw #blackpill #podroze #fwb
  • 30
@TakiGupiZeSzok

@Makak87 hah... Magazynier Niemiec łysy z rudą brodą odbił mi pannę i po miesiącu zaciążyła z nim. p0lki to #!$%@? ;)n


Proza zycia mirku. Ja mialem crusha na jedna pickerke z ktora pracowalem na kolchozie. Piekna, wyksztalcona, oczytana dziewczyna. Wtedy jeszcze stulejarz motzno, obmyslalem caly plan jak tu zagadac, zauroczyc i zyli dlugo i szczesliwie. Zwierzylem sie brytyjskiemu koledze, to sie dowiedzialem ze ja boltowal dorywczo jakis typ z reachtrucka. Spil
@Makak87 wiesz, ja z panną byłem 2 lata i mieliśmy sobie życie w Niemcach układać, rzuciłem całe życie w pl po to żeby ją tam wywieźć i żeby ją niemiec wyruchał i zapłodnił... Było to 1,5 roku temu. Już mu dzieciaka pół roku temu urodziła. Nadal mnie to tak #!$%@? boli, że życze jej poprostu karmy. Żeby wróciła. Jak zerwała to za moment mieszkała u niego, a ja ogarnialem sprawy żeby jak
@Makak87 przez to co tam przeżyłem już nigdy nie będę taki jak wcześniej. Mam teraz dziewczynę. Jest świetna. Staram się być dla niej jak najlepszy. Ale już nigdy nie zaufam jak wtedy. Niestety. Tamta #!$%@? zniszczyła we mnie wiarę w te pierdoły o miłości. Liczy się tylko rozsądek. Jak się człowiek odda komuś w całości to tamta strona go #!$%@?, wysra i podepcze. Teraz mam bardzo duży dystans do tego wszystkiego i
@Siekul:
Poruszyła mnie kiedyś historia pewnego polskiego podróżnika i youtubera, którego imienia już nie pamiętam. Zwiedzał różne biedne kraje i nagrywał z tego filmy. Gdy był w Afryce odwiedził między innymi Czad. Podróżował wówczas przez pustynię samochodem terenowym, ale złapała go burza piaskowa. Wiatr potrafi wtedy wiać z prędkością nawet 100 km na godzinę, ruszył więc schronić się w pobliże skał. Śpiesząc się najechał na jakiś głaz i uszkodził wał korbowy.