Wpis z mikrobloga

@MorWus: Czarny deszcz, Enklawa, Figa.
Etno czy Borówka to, pomijając walory smakowe, palarnie raczej pod espresso imo.
W ogóle odnoszę wrażenie, że w porównaniu z innymi miastami to we Wrocławiu palarnie są trochę odklejone w kwestii ceny za jakość, którą oferują.
@MorWus: zapomniałam odpisać () niestety moja odpowiedź wiele nie wniesie, bo nie mam pojęcia :D Ale na pewno warto ich zapytać. W końcu młynek na miejscu mają tak czy siak