Chciałem dodać wpis jako znalezisko ale niestety wykop jest zepsuty i się nie dało. Artykuł w znalezisku ma ograniczenie 20 tys. znaków, mój wpis ma niecałe 18 tys. znaków ze spacjami ale wykop mówi nie. Więc dodaję jako wpis na mirko. Będę dodawał pozycje w komentarzach więc proszę nie komentujcie jeszcze.
Są tacy Mircy którzy ostatnio pytali mnie o książki poświęcone gotowaniu. Co mnie ani trochę nie dziwi, bo przecież idą święta i nowy rok. Zapewne wielu z Was ma przyjaciół lub członków rodziny którzy w kuchni siedzą więcej niż z czystej potrzeby. Albo chcą zacząć. A może Ty byś się chciał zaopatrzyć w jakąś książkę o gotowaniu. I chociaż pretekst jest świąteczny to temat całoroczny. Przedstawiam listę książek które mam, w takiej lub innej formie, które znam albo które chcę mieć. Może przyda Wam się ta lista z krótkimi notkami ode mnie. Jeżeli jakiś tytuł wyda się interesujący polecam go wyszukać i przeczytać szerszy opis przygotowany przez wydawcę.
Lista jest podzielona na następujące kategorie: Fermentacja, Kuchnie Regionalne, Wegańskie, Historyczne, Tematyczne, Z przepisami, Naukowo o gotowaniu.
Każdy tytuł jest opatrzony oceną, nie jest to ocena jakościowa każdego tytułu, ale określa poziom skomplikowania. Według klucza:
1/5 Każda Grażynka ogarnie albo już zna. 2/5 Możesz jeszcze nic nie umieć, ale przynajmniej musisz chcieć. 3/5 Kiedy słyszysz Mandolina i Blender to masz na myśli rozdrabnianie żywności a nie grafika komputerowego z instrumentem strunowym. 4/5 Znajomi chcą Cię zapisać do Masterchefa czy innego Mam Talent, ale wiesz że byś się tam nudził. 5/5 Twoja rodzina już nawet nie chce od Ciebie przepisów bo i tak nie będzie potrafiła tego odtworzyć.
Szczególnie polecam coś z tej ostatniej grupy. Zachęcam Was żeby nauczyć się gotować a nie zbierać przepisy. Gotowanie to akt twórczy a nie odtwórczy, to odkrywanie, zaradność i spryt. A przepis nas ogranicza, zabiera nam czas i zmusza. Powinien być inspiracją i przykładem a nie instrukcją. Dlatego jeżeli lubicie gotować, chcecie polubić albo obdarować kogoś takiego to polecam wybrać książkę która tego uczy. A nie jest zbiorem przepisów. Oczywiście książki kucharskie też są cenne, i pasjonaci gotowania je mają, będą i powinni mieć. Ale jeżeli nie macie książek o gotowaniu jako takim to polecam wybrać którąś w pierwszej kolejności. To nauka która jak każda inna stale się rozwija. A niestety Internet bywa zwodniczy w szukaniu wiedzy kulinarnej. Rządzą algorytmy i treści pisane pod niej przez ludzi którzy mają kwalifikacje do pisania na akord, a nie z sensem. Dlatego naprawdę warto czasem sięgnąć po książkę.
Na koniec ankieta, nie chcę obiecywać kiedy uda mi się zrobić kolejny taki wpis. Może za miesiąc a może za rok. Ale mam kilka tematów i jestem ciekaw który by Was najbardziej interesował.
The Science of Cooking & The Science of Spice – Dr. Stuart Farrimond Język: Angielski Objętość: Duża Farrimond to właśnie jedno z „dzieci” McGee, o wiele nowsza i trochę bardziej praktyczna. Jedna książka dotyczy ogólnie gotowania, kolejna skupia się na przyprawach. 3/5
Modernist Cuisine – Nathan Myhrvold Język: Angielski Objętość: Ultra Jeżeli Wasz budżet jest nieograniczony i szukacie tego co absolutnie najlepsze to Modernist Cuisine właśnie tym jest. Nathan ma wykształcenie w takich dziedzinach jak geo fizyka, fizyka kosmiczna, teoretyczna i matematyczna. Prowadził Research wspólnie z Hawkingiem. A żeby napisać tą książkę porzucił pracę w Microsoft jako CTO. I stwierdził że se zrewolucjonizuje gotowanie. Ten pięcioksiąg to koszt 2000 zł. Ale jak szaleć to
Modernist Cuisine at Home – Nathan Myhrvold Język: Angielski Objętość: Mega Jeżeli ciężar nie tylko kosztowy ale i merytoryczny miałby Was przygnieść to jest też wersja „at Home”, jeden tom, za ~500 zł. 3/5
The Food Lab – Kenji Lopez-Alt Język: Angielski Objętość: Mega Kenji to człowiek o którym niektórzy będą mówić tak jak połowa amerykańskich kucharzy mówi o Julii Child. Jego pomysłowość i otwartość na nowe koncepcje są idealnymi cechami dla kulinarnego odkrywcę który swoimi odkryciami oraz fundamentalną wiedzą dzieli się na łamach tej książki. Jeżeli tylko znasz angielski – gorąco polecam. 3/5
The Spice Companion – Lior Lev Sercarz Język: Angielski Objętość: Duża Dosyć oczywisty tytuł. Jeżeli chcecie poznać świat przypraw to ta pozycja powinna zaspokoić taką potrzebę dosyć dobrze. 4/5
New York Times Cooking – Sam Sifton Język: Angielski Objętość Średnio większa Przepisy tak naprawdę psują nam radość z gotowania, odbierają wolność i zabierają czas. Kiedy nauczycie się gotować bez przepisów będzie to robić dużo lepiej, szybciej i przyjemniej. Ta książka tego właśnie uczy. 3/5
The Science of Food An Exploration – Marty Jopson Język: Angielski Objętość: Średnio większa Kolejne dziecko McGee, ale dosyć przystępne i bardziej z brzmieniem popularno-naukowym niż technicznym. 3/5
Kitchen Confidential 1 & 2 – Anthony Bourdain Język: Angielski Objętość: Średnio-większa Książka która wystartowała karierę człowieka na czele ruchu wynoszącego kucharzy do rangi gwiazd rocka. To jest pozycja obowiązkowa dla każdego dla kogo jedzenie nie jest tylko potrzebą fizjologiczną. A część druga napisana po latach jest wcale nie gorsza od pierwszej. Bourdain zawsze zaprzeczał kiedy ktoś mu przypisywał jakkolwiek wyjątkowy talent do gotowania. Ale nigdy nie słyszałem żeby przeczył
@Mirkosoft: świetna lista, części nie znałem, a część posiadam :) osobiscie dodałbym jeszcze jedną kategorię - kompozycje smakowe, np The Flavour Thesaurus Niki Segnit czy polski Wzór na smak Łapanowskiego. Btw Kuchnia Molekularna pojawia sie na allegro czasem w okolicach 300zł albo i więcej ;) Sam poluję.
@Mirkosoft: jako naczelny szkalownik jakichkolwiek przepisów może w końcu skorzystam i się przekonam :D Chyba się obejrzę za Les Abats na start, bo podroby lubię, a czasem brakuje pomysłów
@Limonene: Les Abats jest naprawdę fajne, tylko mocno restauracyjne są tam przepisy. Ale są nawet polskie gołąbki z wątróbką :) Podesłałbym na test jakiś przepis ale pożyczyłem kumplowi który wraca w niedzielę z 3 tygodniowych wakacji.
@Mirkosoft: czy wg Ciebie książka "Dzika Kuchnia" może mieć zastosowanie praktyczne? Pytam bo ciekawią mnie trochę takie tematy i chętnie bym się zagłębił :D
@clowncore: Jasne, jest w niej opisane mnóstwo roślin które rosną wszędzie dookoła. A każda z tych roślin ma opisane części jadalne, ich zastosowanie i przykładowe przepisy. Ja np. z tej książki nauczyłem się potraw z czarnego bzu, czeremchy czy babki lancetowatej i chociaż na co dzień nie chodzę po parkach i ich nie zbieram to kiedy jestem na działce czasem z nich skorzystam.
#xtb #gielda my tu bekę kręcimy a w HQ pewnie mają pełne gacie. Mało znany fakt ale członkowie zespołu it mogą mieć ptsd po takich sytuacjach i to nie jest żart.
Są tacy Mircy którzy ostatnio pytali mnie o książki poświęcone gotowaniu. Co mnie ani trochę nie dziwi, bo przecież idą święta i nowy rok. Zapewne wielu z Was ma przyjaciół lub członków rodziny którzy w kuchni siedzą więcej niż z czystej potrzeby. Albo chcą zacząć. A może Ty byś się chciał zaopatrzyć w jakąś książkę o gotowaniu. I chociaż pretekst jest świąteczny to temat całoroczny. Przedstawiam listę książek które mam, w takiej lub innej formie, które znam albo które chcę mieć. Może przyda Wam się ta lista z krótkimi notkami ode mnie. Jeżeli jakiś tytuł wyda się interesujący polecam go wyszukać i przeczytać szerszy opis przygotowany przez wydawcę.
Lista jest podzielona na następujące kategorie: Fermentacja, Kuchnie Regionalne, Wegańskie, Historyczne, Tematyczne, Z przepisami, Naukowo o gotowaniu.
Każdy tytuł jest opatrzony oceną, nie jest to ocena jakościowa każdego tytułu, ale określa poziom skomplikowania. Według klucza:
1/5 Każda Grażynka ogarnie albo już zna.
2/5 Możesz jeszcze nic nie umieć, ale przynajmniej musisz chcieć.
3/5 Kiedy słyszysz Mandolina i Blender to masz na myśli rozdrabnianie żywności a nie grafika komputerowego z instrumentem strunowym.
4/5 Znajomi chcą Cię zapisać do Masterchefa czy innego Mam Talent, ale wiesz że byś się tam nudził.
5/5 Twoja rodzina już nawet nie chce od Ciebie przepisów bo i tak nie będzie potrafiła tego odtworzyć.
Szczególnie polecam coś z tej ostatniej grupy. Zachęcam Was żeby nauczyć się gotować a nie zbierać przepisy. Gotowanie to akt twórczy a nie odtwórczy, to odkrywanie, zaradność i spryt. A przepis nas ogranicza, zabiera nam czas i zmusza. Powinien być inspiracją i przykładem a nie instrukcją. Dlatego jeżeli lubicie gotować, chcecie polubić albo obdarować kogoś takiego to polecam wybrać książkę która tego uczy. A nie jest zbiorem przepisów. Oczywiście książki kucharskie też są cenne, i pasjonaci gotowania je mają, będą i powinni mieć. Ale jeżeli nie macie książek o gotowaniu jako takim to polecam wybrać którąś w pierwszej kolejności. To nauka która jak każda inna stale się rozwija. A niestety Internet bywa zwodniczy w szukaniu wiedzy kulinarnej. Rządzą algorytmy i treści pisane pod niej przez ludzi którzy mają kwalifikacje do pisania na akord, a nie z sensem. Dlatego naprawdę warto czasem sięgnąć po książkę.
Na koniec ankieta, nie chcę obiecywać kiedy uda mi się zrobić kolejny taki wpis. Może za miesiąc a może za rok. Ale mam kilka tematów i jestem ciekaw który by Was najbardziej interesował.
#gotujzwykopem #ksiazki #prezenty #foodporn #keto #gotujzmirkosoft
źródło: comment_1638973561xGp2q42f9BUsKCLmaL7vCg.jpg
PobierzJaki temat poruszyć jako kolejny?
Język: Angielski
Objętość: Duża
Farrimond to właśnie jedno z „dzieci” McGee, o wiele nowsza i trochę bardziej praktyczna. Jedna książka dotyczy ogólnie gotowania, kolejna skupia się na przyprawach.
3/5
źródło: comment_1638974510tZheNeKeYP1FAZVrnZ8pyn.jpg
PobierzJęzyk: Angielski
Objętość: Ultra
Jeżeli Wasz budżet jest nieograniczony i szukacie tego co absolutnie najlepsze to Modernist Cuisine właśnie tym jest. Nathan ma wykształcenie w takich dziedzinach jak geo fizyka, fizyka kosmiczna, teoretyczna i matematyczna. Prowadził Research wspólnie z Hawkingiem. A żeby napisać tą książkę porzucił pracę w Microsoft jako CTO. I stwierdził że se zrewolucjonizuje gotowanie. Ten pięcioksiąg to koszt 2000 zł. Ale jak szaleć to
źródło: comment_1638974520WWJtbzKROPCM8bAWLNZQbZ.jpg
PobierzJęzyk: Angielski
Objętość: Mega
Jeżeli ciężar nie tylko kosztowy ale i merytoryczny miałby Was przygnieść to jest też wersja „at Home”, jeden tom, za ~500 zł.
3/5
źródło: comment_16389745303VVn004HzoFt9mbORYQloi.jpg
PobierzJęzyk: Angielski
Objętość: Mega
Kenji to człowiek o którym niektórzy będą mówić tak jak połowa amerykańskich kucharzy mówi o Julii Child. Jego pomysłowość i otwartość na nowe koncepcje są idealnymi cechami dla kulinarnego odkrywcę który swoimi odkryciami oraz fundamentalną wiedzą dzieli się na łamach tej książki. Jeżeli tylko znasz angielski – gorąco polecam.
3/5
źródło: comment_16389745482DsnT79u93kvvUoW6OPWWL.jpg
PobierzJęzyk: Angielski
Objętość: Duża
Dosyć oczywisty tytuł. Jeżeli chcecie poznać świat przypraw to ta pozycja powinna zaspokoić taką potrzebę dosyć dobrze.
4/5
źródło: comment_163897456224fEORlf6MjQQph0z4D55u.jpg
PobierzJęzyk: Angielski
Objętość Średnio większa
Przepisy tak naprawdę psują nam radość z gotowania, odbierają wolność i zabierają czas. Kiedy nauczycie się gotować bez przepisów będzie to robić dużo lepiej, szybciej i przyjemniej. Ta książka tego właśnie uczy.
3/5
źródło: comment_1638974578PLvf0MxNKyIrPgtNJ5LqNl.jpg
PobierzJęzyk: Angielski
Objętość: Średnio większa
Kolejne dziecko McGee, ale dosyć przystępne i bardziej z brzmieniem popularno-naukowym niż technicznym.
3/5
źródło: comment_1638974590Eghlg0OuhvzAMTa5PolLxo.jpg
PobierzKitchen Confidential 1 & 2 – Anthony Bourdain
Język: Angielski
Objętość: Średnio-większa
Książka która wystartowała karierę człowieka na czele ruchu wynoszącego kucharzy do rangi gwiazd rocka. To jest pozycja obowiązkowa dla każdego dla kogo jedzenie nie jest tylko potrzebą fizjologiczną. A część druga napisana po latach jest wcale nie gorsza od pierwszej. Bourdain zawsze zaprzeczał kiedy ktoś mu przypisywał jakkolwiek wyjątkowy talent do gotowania. Ale nigdy nie słyszałem żeby przeczył
źródło: comment_1638974606cMOPemchuTTjuIq6NrOxBN.jpg
PobierzChyba się obejrzę za Les Abats na start, bo podroby lubię, a czasem brakuje pomysłów
Komentarz usunięty przez autora
Podesłałbym na test jakiś przepis ale pożyczyłem kumplowi który wraca w niedzielę z 3 tygodniowych wakacji.
A za szkalowanie przepisów szanuję akurat :)
Juz nie raz poszedlem za twoja rada i wyszlo mi to na dobre :)