Wpis z mikrobloga

@LubiePieski jednym z moim małych marzeń jest taki wybór podczas rekrutacji, że na którejś randomowej będę mogła zaśmieszkować "bo chce zarabiać pieniądze", albo tak jak w memie powyżej "zawsze pasjonowało mnie nie umieranie z głodu" i czekać na reakcje rekrutera, kiedyś tak zrobię! XD
@pokustnik: dla większości stanowisk to pytanie jest bez sensu. Ale dla jakichś managerskich czy specjalistycznych to taki kandydat wie czego oczekuje od firmy i może chciec przyjść ze względu na branże które firma obsługuje, ze względu na to ze chce np robić w szerszym kontekście jakiś cały proces a nie tylko jego wycinek a ta firma pokrywa wszystkie te elementy

Tylko hr zle używa tego pytania bo wypytuje studentów o to…
myślisz, że HR przyjmie do wiadomości, że zmieniasz pracę bo szef jest #!$%@? i kasa za mała?


@Amrap: Nie ma nic złego w argumencie o forsie. Z #!$%@? szefem to głębszy temat, bo dotyka miękkich umiejętności i firma chce zrozumieć jak sobie radzisz z empatią, komunikacją, rozwiązywaniem konfliktów itd.

Byłem na kilkudziesięciu rozmowach po stronie zatrudniającej. Przypominam sobie jeden raz kiedy kandydatka właśnie tak dość powierzchownie określiła byłego szefa jako #!$%@?.
@gjoef: Ja akurat się nie szczypię na rozmowach bo nie planuję zmiany, a zapraszają mnie na rozmowy. Ale jak szukałem roboty bo szef mnie mobbingował to miałem potem serię durnych pytań typu "a co w przypadku jak u nas będzie podobna sytuacja? A jaką ma Pan pewność, że dogada się Pan z Managerem?"
Tia, tylko jak sie zatrudbiałem na gowno magazyn to tez dostalem takie pytanie. I co mam odpowiedziec ze zawsze chcialem pracowac na magazynie. Jprdl


@alfaalenieomega: Zawsze mów prawdę. Ale uświadom sobie też dobre strony #!$%@? sytuacji i o nich też mów.

Ja kiedyś z braku innych opcji zacząłem pracę w gówno-firmie na słuchawce. Jak mieliśmy pierwsze spotkanie to każdy miał się przedstawić i powiedzieć coś o sobie. Ja zacząłem i mówię
miałem słaby angielski


@dexter-morgan: no i może miałeś średni, tylko reszta expa przykryła ten deficyt? Przecież jeżeli pytanie po angielsku jest debilne, i odpowiesz po angielsku, że jest debilne i poprosisz o inne, to debilka nie wpisuje w rubryke "słaby angielski" tylko ewentualnie wpisze "cham". To moja taktyka od lat na tę część rozmowy, staram się ładnie po angielsku odpowiedzieć dlaczego nie podoba mi się to pytanie, zamiast odpowiadać na głupie
@pokustnik: oj byś się byczku zdziwił. Jest całkiem pokaźne grono takich korpo dronów co rzeczywiście wierzą w firmę xd Też myślałem, że tacy ludzie nie istnieją do momentu jak nie przyszło mi z nimi pracować. Wydaję mi się, że to po prostu dosyć smutni ludzie którzy nie mają nic poza tą pracą.


@SobanDELUX: Dlatego napisałem dorosły i w miarę inteligentny. Wiadomo, że ta cała psychologia realizujemy misję, jesteśmy wielką
Angielski mam raczej dobry


@dexter-morgan: nie chciałem absolutnie obrazić Twojego angielskiego, chodzi mi o to, że łatwiej jest ładnie odpowiedzieć na około takiego pytania (którego celem jest przecież tylko weryfikacja języka) niż faktycznie zastanawiać się nad odpowiedzią, bo wtedy właśnie wychodzi głupio, jak w moim przykładzie.
bo spełniam ich wymagania i potrzebuje zarabiac


@userrrr: Czy obecnie nie zarabiasz? Dlaczego? Bo cię wywalili? Czy jesteś taki słaby, że roboty nie możesz znaleźć? Zarabiasz, ale za mało? Czemu uważasz, że powinieneś więcej zarabiać? Czemu twój obecny pracodawca nie daje ci tyle ile jesteś wart? Może nie jesteś? Nie potrafisz znaleźć argumentów, że jesteś? Słaba firma i szef nie ma kasy? Dlaczego zatrudniasz się w firmie bez weryfikacji czy ta
i nie, to nie miejska legenda, raz gdy rekrutowałem się na staż do korpo to o to zapytali xD


@jozef-dzierzynski: głupie i uwłaczające ale jak by mi zależało, to coś bym im tam wymyślił. panie z HR żyją w swoim świecie, potem cała firma normalnych ludzi musi się za nie wstydzić ¯\_(ツ)_/¯