Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@tesknilam_: nie, ale przed zakazem może powiedzieć coś w stylu "Proszę skręcić w lewo w najbliższym możliwym miejscu", co może delikatnie wprowadzić w błąd, szczególnie jak się jest zestresowanym

@Niggalke:
Co za #!$%@? metoda, jak miał bym pasażera co by mi powiedział abym skręcił w najbliższym możliwym miejscu to bym mu jebnął, to ma być pomoc w nawigowaniu?
Nie dość że sama jazda na polskich drogach to survival to dodatkowo
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@tesknilam_: mnie tak chciał #!$%@?ć kiedyś. Postawili z dupy nakaz skrętu w lewo. A wiadomo jak egzaminator nic nie mówi, to jedzie się prosto.
  • Odpowiedz
  • 4
@tesknilam_ Przypomniała mi sie sytuacja z mojego egzaminu. Przede mną jest rondo, egzaminator nic nie mówi więc zgodnie z zasadami znaczy to, że powinienem pojechać prosto. Tylko na wprost na tym rondzie był zakaz wjazdu więc pomyślałem że w takim razie zjadę z ronda przy pierwszej możliwej okazji (w tamtym przypadku chciałem skręcić w lewo) - wtedy wydawało mi się to najbardziej logiczne. Okazało się, że chciał żebym zawrócił, no ale jak
  • Odpowiedz
co powinienem w tej sytuacji zrobić, skoro gość nie chciał mi odpowiedzieć, czy mam wjechać do ośrodka?


@mekong: Wydaje mi sie, ze po pierwsze, egzaminator byl #!$%@?, ze nic Ci nie odpowiedzial. Normalnie tylko przy jezdzie na wprost nic nie mowi. Po drugie, najbardziej skopala tutaj twoja szkola jazdy, ze ani razu tam nie byles. Jak dla mnie to podstawa podstaw objezdzic okolice WORDu. Moja szkola byla kiepska, ale okolice Wordu
  • Odpowiedz
via otwarty_wykop_mobilny_v2
  • 0
@tesknilam_: mi kazał zawrócić na skrzyżowaniu najbliższym, i podczas zawracania kawałkiem maski wyjechałem poza znak "zakaz wjazdu, nie dotyczy mieszkańców" i mnie #!$%@?ł xD

Drugi raz mnie inny trep #!$%@?ł za wyprzedzenie tramwaju na przejściu dla pieszych, gdzie i ja i tramwaj ruszaliśmy i tramwaj miał swoje tory poza jezdnią.

Ogólnie egzaminatorzy w Łodzi to #!$%@? na maksa. Na moto zdałem za pierwszym razem jako pierwsza osoba tego dnia, gdzie kilkanaście
  • Odpowiedz
@mekong no cóż, ciężko Cię obronić bo mimo wszystko wjechałeś pod zakaz, takie sytuacje z busem na drodze też się zdarzają i nikt nie będzie słuchał że Ty nie widziałeś zakazu więc słusznie oblałeś egzamin ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@tesknilam_: Mój mi kazał, a jak nacisnął na hamulec jak zacząłem skręcać to już robiłem pod siebie. Na szczęście miałem w porządku gościa, który tylko powiedział "łoo #!$%@? tu jest zakaz, to w następną skręcimy" i ot ci cała historyja.
  • Odpowiedz
  • 0
@Nefju Jedziesz prosto jeśli znaki nie mówią inaczej. Więc jeśli masz nakaz w lewo to jedziesz w lewo. Jeśli na wprost masz zakaz i możesz jechać w lewo lub prawo to się go pytasz gdzie jechać bo na przeciwko jest zakaz
  • Odpowiedz