Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

I to jest clue. Lepiej żyć w niewiedzy dotyczącej kobiet i związków. Bluepill pozwala na to, aby jak ktoś jest 3-6/10 aby się mimo wszystko nie zrażać i próbować, a jak się uda to cieszyć się związkiem i szczerze kochać. Blackpill nawet jeśli nie zniechęci to szukania relacji to i tak obniży jej jakość. Lepiej wierzyć, ze jest się kochanym, a żonę na serio boli głowa niż mieć wiedzę, ze jest się
@Felixu: Z tego co czytam na wykopie, to ludzie niby wielce odkryli zasady rządzące związkami wśród ludzi, że kto silniejszy, samce alfa, chady, duże #!$%@? i tak dalej. Na takich mężczyzn lecą kobiety. Ok, zgadzam się, bo wiadomo, że tacy są 'lepsi', lepsze geny itd.
Ale wykopowi eksperci piszą to tylko w odniesieniu do kobiet, ale już nie dostrzegają, że u mężczyzn istnieją takie same mechanizmy. Ja czy ty, chyba tak
@Felixu: @szymon465: Bycie kobietą jest na początku życia łatwiejsze, ale właściwych wyborów należy dokonać wcześniej bo później może już nie być możliwości ich naprawy albo będzie to bardzo trudne.

Bycie mężczyzną jest na początku życia trudniejsze, ale jeśli rozsądnie pokierujesz swoimi działaniami, to na późniejszym etapie życia możesz jeszcze bardzo wiele ze swoich błędów naprawić.

Kto ma gorzej? Zależy kiedy i jak to rozpatrywać.
@Nostrian: Tak. Jak ktoś jest chadem może naprawić swoje błędy porzucając swoją dotychczasową różową i biorąc sobie inną - lepszą. Ewentualnie nie tyle lepszą co zwyczajnie młodszą. Normik, już nie mówiąc o failed normie czy tym bardziej przegryw żadnych błędów nie naprawi.
@szymon465: Tego rodzaju błędy kobieta tez może naprawić. Nie ma nic ważniejszego niż założenie rodziny, posiadanie żony i dzieci. Brak tego w wieku 17 czy 22 lat nie przeszkadza. Ale od pewnego momentu życia pojawia się niepokój i poczucie, ze wszystko co się robi powinno być dodatkiem do życia, a nie jego sensem. Ze to wszystko właściwie do niczego nie zmierza i nie ma większego sensu. Przegryw popada z każdym rokiem
@Blackmore: Podoba mi się to co napisałeś. Ale niby w dzisiejszych czasach coraz mniej ludzi decyduje się na posiadanie dzieci. Ciekawe, może takie coś faktycznie może wpływać później właśnie na to uczucie 'bezsensu życia'. I sprawiać, że ludzie w dalszej perspektywie są nieszczęśliwi.
Ale ciekawi mnie jak to wygląda z perspektywy starych ludzi, takich którzy już odchowali dzieci i spełnili swoją biologiczną powinność. Przecież taki człowiek, już właściwie czeka tylko na
@szymon465 Jak już masz dzieci wciąż masz cel - zapewnienie im jak najlepszego startu w życiu i przekazanie jak największej liczby zasobów. Zasoby możesz przekazywać nawet dorosłym dzieciom i wnukom tych dzieci. Poza tym wtedy czekasz na smierć ze spokojem. A co do „decydowania” się na dzieci. To nie „ludzie” decydują o nieposiadaniu dzieci, tylko połowa tych ludzi tj. kobiety. Kobiety nie chcą mieć dzieci bo szukają chada, a potem są już