Wpis z mikrobloga

Postanowiłam przytyć! ʕʔ
Od lat moja waga utrzymuje się w granicach 42-45 kg przy wzroście 165, często słyszę, że jestem za chuda, że same kości, że można się na mnie uczyć anatomii. Najwyższy czas to zmienić. Na siłkę chodziłam od wiosny ale bardzo nieregularnie, w tym miesiącu to się zmieniło. Do tego mam teraz nadwyżkę kaloryczną, zajadam kreatynę i białko (nie mylić z Białkiem). Póki co cel jest 50kg. Trzymajcie za mnie kciuki Miruny i Mirunki.
#dieta #silownia #rozowepaski
Pobierz
źródło: comment_1637223967jZ9JQ6O8HUSo4l9QH2z2n4.jpg
  • 184
@fren-:
“Według najnowszych badań naukowych zwiększone spożycie białka nie wywiera negatywnego wpływu na nerki lub wątrobę. Mowa tu oczywiście o zdrowych, aktywnych fizycznie osobach bez dysfunkcji tych narządów. Natomiast rzeczywiście udowodnione jest, że większa podaż białka z diety powoduje wzrost współczynnika filtracji kłębuszkowej (GFR), co o ile będzie niekorzystne przy chorobach nerek, to u osób z prawidłową ich czynnością może być jedynie adaptacyjnym mechanizmem wysokiego spożycia białka i niekoniecznie musi być