Wpis z mikrobloga

Ah, ciągle przypominam sobie moje pierwsze ferie z moją dziewczyną. Ja wtedy 25 lat, ona młodsza, pojechaliśmy w szczycie sezonu feryjnego do spoko hotelu w górach ze SPA. Byliśmy chyba jedyną bezdzietną tam parą, spokojnie śniadania bez n-----------a b-------w, przespane noce, wyjścia na basen i siedzenie tam kiedy chcemy. Jak szliśmy na śniadanie to masa brudnych, zaniedbanych i wymęczonych b--------i rodziców patrzących na nas z zazdrością, bo tu Zosia znów r-----------a dżem a Franek nie chce jeść i rzuca w Zosię jedzeniem. Ja dość dobrze zbudowany, bo wtedy trening 3x w tygodniu a ojcowie tych dzieci z brzuszkami, niedogoleni, brudni z worami pod oczami. Wtedy właśnie sobie uświadomiłem, że nie posiadanie b------a to najlepszy prezent jaki można sobie sprawić w młodości i również na późniejsze lata, a pieniądze w----------e przez 18-25 lat b------a można spokojnie oszczędzić i wydać sobie na spokojną starość w pięknym miejscu. I dlatego cieszę się jako osoba przed 30-stką, że nadal nie mam dzieci i zamiaru mieć nie mam.
#childfree
  • 116
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pawel-niczyporek:

Argumentum ad personam (łac. „argument wymierzony w osobę”) – pozamerytoryczny sposób argumentowania, w którym dyskutant porzuca właściwy spór i zaczyna opisywać faktyczne lub rzekome cechy swego przeciwnika bądź jego dokonania. W ten sposób unika stwierdzenia, że jego racjonalne argumenty zostały wyczerpane, a jednocześnie sugeruje audytorium, że poglądy oponenta są fałszywe. Dodatkowo obrażanie oponenta ma na celu wyprowadzenie go z równowagi, tak by utrudnić mu adekwatne reagowanie na przedstawiane
  • Odpowiedz
Nie zgadzam się z tobą, że skoro teraz istnieje internet, to ludzie nie wymyślą za kilkadziesiąt lat czegoś znacznie bardziej zaawansowanego, które to coś będzie zbyt nowoczesne dla przyszłych starych ludzi.


@pawel-niczyporek: Co za bzdury tu wypisujesz. Naszym babciom i dziadkom przyszło żyć w świecie, w którym technologia konsumencka pojawiła się po prostu znienacka i ich przerastały już proste urządzenia elektroniczne z kilkoma guzikami: mojej babci trudno było przyswoić dzwonienie
  • Odpowiedz
@RussianBoi2: k---a sam mieć dzieci nie zamierzam ale r---------a mnie to trzepanie się pod to jakbyś odkrył podróże w czasie xD

Jeszcze nie można napisać #bezdzietnosc tylko musi być #childfree bo z angielska brzmi lepiej.

Nie kubisz dzieci ale lubisz pisać o tym jak inni się z nimi męczą, k---a co to jest za z-----a mentalniść xD
  • Odpowiedz
@RussianBoi2: 2jka dzieci. Body fat obecnir 11%. Treningi 3 razy w tygodniu.
Ferie w Alpach zawsze spoko, oboje dzieci od wieku 3 lat jezdza rqzem z nami na nartach.Zeby miec czas dla siebie w trakcie dnia maja 4 godzinne szkolki narciarskie( ostatnio w Marillevie mielismy Rossignol Academy z PL instruktorami). Po nartach w hotelu sa animacje i animatorka dla dzieci ktore mozna jej zostawic do 19. Jest czas na chill
  • Odpowiedz
@RussianBoi2 Fajnie, ale coś czuję, że p--------z, bo po prostu tylko na takich rodziców zwróciłeś uwagę ¯_(ツ)

Ja z dzieckiem byłem na wakacjach jak miało 6 miesięcy, jak mialo półtora roku i jak miało dwa i pół roku. I jakoś z różową potrafiliśmy wypocząć, bo tam gdzie byliśmy były atrakcje dla dzieci, dzięki czemu mieliśmy czas dla siebie, nie trzeba było gotować i z dzieckiem też można się wspólnie bawić
  • Odpowiedz
@Zgrywajac_twardziela:

Nie da się czerpać przyjemności z jakichkolwiek rozrywek biorąc w nich udział z małym dzieckiem


Rozumiem decyzje ludzi o nie posiadaniu dzieci ale to co piszesz to zwykle marudzenie. Nad losem innych, Bo przeciez nie Twoim. I to jeszcze bez powodu bo ani przed soba, ani przed innymi nie musisz niczego wyjasniac. No chyba ze potrzebujesz sie usprawiedliwic albo kogos przekonac. A nawet jak masz racje to co 38 milionow Polakow ma podazac Twoja
  • Odpowiedz
@enslavedeagle: @Zgrywajac_twardziela: A moim zdaniem niebyłbym taki pewny co do tego czy za 50 lat damy radę ogarniać tak samo Internet jak teraz.

Zauważcie że już teraz to nie jest tak "proste" jak było to 7-8 lat temu. Wtedy wystarczyło naprawdę wpisać coś w google i dostawało się wyniki. Teraz wpiszesz coś w google i d--a. Najpierw musisz przebić się przez 10-15 wyników reklam i clickbaitów. Dopiero potem
  • Odpowiedz
Najpierw musisz przebić się przez 10-15 wyników reklam i clickbaitów. Dopiero potem może będzie coś użytecznego.


Czy nawet to że fora zmieniły się na grupki FB które teraz powoli zmieniają się na serwery na discordzie.

To wszystko trzeba śledzić żeby wiedzieć gdzie się udać po informacje


@carving85: To się nazywa szum informacyjny i nie ma zbyt wiele wspólnego ze skomplikowaniem technologicznym. W wątku jest mowa o umiejętności korzystania z urządzeń,
  • Odpowiedz
@RussianBoi2 a ja mam dzieci nie mam brzuszka ćwiczę i moje bąbelki nie rzucają jedzeniem. Wiesz co? G---o to innych obchodzi co masz i co uważasz miłego popołudnia.
  • Odpowiedz
@RussianBoi2: niby tak ale jako bezdzietny denat przerwiesz wielowiekową sekwencję przekazywania genów, dosłownie nic we wszechświecie po tobie nie pozostanie. Tak wiem, masz na to wywalone ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz