Wpis z mikrobloga

Prawy wysryw aż pieje z zachwytów nad nie wpuszczaniem dzienikarzy w miejscu tzw stanu wyjątkowego. Prawy wysryw nie wie, że dziennikarze robią relacje z wojen, stref konfliktów gdzie strzelanina jest codziennością. Robią to z narażeniem życia i nie jeden życiem przypłacił: Wietnam, Afganistan, Irak, Kuwejt.. czy 2WS
A są tam po to żebyśmy znali wydarzenia z niezależnych mediów, a nie propagandystów uwikłanych w dany konflikt
Ale szkoda strzepić ryja na ciemnych wykopków
#bialorus #wojna #bekazprawakow #bekazpisu #neuropa
  • 104
Co ma wspólnego wiedza z niezależnych źródeł i nasze media? Ewentualnie powinni tam zostać wpuszczeni pojedynczy dziennikarze maniacy doświadczenie w takich sprawach i miejscach, +kontrola cenzorska tego co chcą puścić
@robert5502 no tak, takie to dla was standardowe, wstawić głupi obrazek i tyle, ewentualnie pousuwasz mi komentarze. Ale jeśli dla ciebie ,,wolne media" są w stanie zrobić na ten temat rzetelny materiał to beka z ciebie. I uprzedze od razu bo wiem że z myśleniem to u was średnio TVP też nie zrobi takiego materiału rzetelnie. Dlatego zakaz, lub jak pisałem indywidualne akredytację i kontrolą. Zawsze mogą zachować sobie drugą część żeby
Robią to z narażeniem życia i nie jeden życiem przypłacił: Wietnam, Afganistan, Irak, Kuwejt.. czy 2WS


@robert5502: tylko że tam nie jechały byle jełopy drące ryja do żołnierzy, wyzywające ich od morderców a i czasami sabotujace pracę.

Amerykański dziennikarz sabotujący pracę amerykańskich żołnierzy w Wietnamie zapewne skończył by przed sądem wojskowym i w pierdlu na 25 lat za zdradę.

Dziennikarze robiący reportaż mówiący że US Army to mordercy mimo tego że