Wpis z mikrobloga

Mam problem z serwisem... Niby autoryzowany i czlowiek placi wiecej za jego uslugi ale jakos taki nie za dobry

Mam auto ze Stanów (opel ale ze stanow, jak Vauxhall w Angli), brak w nim bylo swiatel przeciwmgielnych tylnich, ale prawie wszystko oprocz tego dzialalo super, przy odpalaniu kontrolki nawet sie nie zapalały, wyskakiwal tylko komunikat z bledem czujnikow cisnienia w oponach (tylne nie dzialaly)
Pojechalem do sereisu zapytac sie ile by kosztowalo zamontowanie tych lamp bo polskie prawo itp. Powiedzieli ze nie moga mi podac konkretnej sumy ale podali widełki. Zgodzilem sie ale przy okazji sie umowilem na przeglad serwisowy (oleje itp. No i żeby sobie sprawdzili co konkretnie musza sobie zamowic zeby lampy zamontowali sprawnie)
Swrwis trwał kilka godzin no ale ok fajnie, po odebraniu auta wszystkie czujniki cisnienia sie wysrały. Dostalem informacje ze jak jeden nie dziala to leca wszystkie i ze jeden jest uszkodzony... Uwiezylem i olałem sprawe - pewnie wymiana baterii przy tym jednym to sobie rozbiore i wymienie i bede myslal ale to przy wymianie opon)
Przyszedl termin z montarzem lamp, auto oddane na rano, cala akcja miala trwac okolo 4-5h, przy oddaniu pytanie czy przeglad od razu tez robimy... No kurła mać, byl jakos 2 tygodbie wczesniej, odmawiamy. Oczywiście trwala dluzej bo brakowalo im zlaczki i musieli szukac (#!$%@? jak jak mieli miec caly komplet? I ogladali auto wczesniej?) przy tej informacji padlo o konkretna cene, nie byli w stanie odpowiedzieć. To ja zadzwonilem i facet w 5 minut mi podal cene co do zlotowki i mowil ze juz nie powinno wzrosnąć, ok jest cacy cena w sumiw bo to nie 5 tysięcy. Dzien nastepny dziewczyna dostaje telefon ze auto gotowe do odbioru, pojechala odebrala zapłaciła (cena wyzsza o 5zl! Ale ciul z tymi 5zl roznica prawie zerowa) wracam z pracy i ide obczaic auto, lampy sie pala ale moje ustawienia fotela przestawione razem z lusterkami, oho bylo jezdzone... Przebieg, no doszlo wiecej km niz powinno bo blisko 100 (za powinno byc max 20km wiecej) zasieg na paliwie wiekszy niz przed oddaniem do serwisu (zatankowali przynajmniej) trudno, pies im morde lizał.
Lampy sie pala jest ok, jade wiec w jedno miejsce, i podczas jazdy cos mi nie pasuje, w lusterkach nie zapala sie znaczek ostrzegawczy o autach obok. Parkuje przy ruchliwej drodze, gasze auto, odpalam i patrze a tam 2 komunikaty a nie 1. Pierwszy to z cisnieniem z oponami, drugi to system czujnikow bocznych. Lekki #!$%@? ale ok, wbijam wsteczny i auto powinno ostrzegac mnie jak cos jedzie na jezdni z prawie lub lewej jak chce sie wycofac i co? Gowno, nic... #!$%@? next lvl.
Jako ze to juz godzina była 19, to nie dzownie do nich bo nikt nie odbierze. Jutro sobota godzina 10 otwieraja, dzwonie a tam mila pani poprosila bym poczekał. Czekam czekam, o wrocila i mowi mi ze kierownika nie ma i zeby dzwonic w poniedzialek. No dobra pani byla mila wiec jej podziekowałem i dzis jest poniedzialek bede dzwonil ale jak sobie przypomnialem to sie az #!$%@?łem.

Pytabie teraz jak to jest z tymi czujnikami cisnienia w oponach, bo nie wiem czy dusic by naprawiali je tez (te dwa przednie). Serio tak jest ze jak 1 nie dziala to reszta sie wysypuje czy to gowno prawda i ziomek scieme walił.


Autoryzowany serwis opla... Ha tfu!


#elektromechanika #samochody #motoryzacja #mechanikasamochodowa #serwisopel #opel
  • 6
@KosmicznyPolityk: Odnosnie ASO Opla sie nie wypowiem, bo w sumie gardze to marka.

Podjechanie tam autem US domestic market bylo bez sensu, bo oni nie ogarniaja nawet swoich aut a co dopiero aut zza wody.
Odnosnie czujnikow to pewnie nie wiedza, ale nasze europejskie maja inna czestotliwosc niz te z USA (433 mhz i 315? Walczylem kiedys z jeepem z tym) i jestem pewien, ze za uja tego nie opanuja. Wszystkie
@KosmicznyPolityk: największy błąd świeżaka - wizyta w ASO bo myśli, że tam się znają. A w rzeczywistości to jest jak rosyjska ruletka z załadowanymi 5 nabojami. Tam w rzeczywistości nie ma kompetentnych ludzi tylko mechanicy z łapanki.
Jak chcesz dobrze, to znajdujesz na forum polecany warsztat, gdzie jest właściciel, który dba o renomę i wie kogo zatrudnia.