Wpis z mikrobloga

@Notakaprawda: Nigdy nie rozumiałem fetyszu "kraftowych" burgerów za 50zł+ xD Jeszcze co najgorsze jak ktoś je nieironicznie kupuje w jakimś foodtrucku.

Sam #!$%@? na jedzenie na mieście ponad ~2000 złotych miesięcznie. Po prostu burger należy do tego typu jedzenia, które nie dość, że jest proste to nie jest wcale takie drogie w zrobieniu, a "kraftowe burgery" potrafią kosztować po 40-50 złotych. No ja #!$%@? xD Za pad thai mogę zapłacić 50
  • Odpowiedz
  • 141
@niochland pad thai czy ramen to tak samo biedackie jedzenie jak burgery. Nie ma po prostu nadanego statusu fad foodu że względu na to, że żadna korporestauracja ich nie robi
  • Odpowiedz
@domsidomsi: serce mi krwawi gdy ktoś wypisuje takie bzdury
@niochland: jak wszystko w życiu, jak są naprawdę dobre to cena nie powinna dziwić, jak z pizzą itd. i tak są przereklamowane i dużo burgerowni nie powinno istnieć czy tyle sobie liczyć
@Notakaprawda: i jeszcze spyta "JAKI STOPIEŃ WYSMAŻENIA BURGERA" jakby #!$%@? był jakikolwiek inny stopień wysmażenia mielonej wołowiny do burgera
  • Odpowiedz
@Hylfnur: bede wdzieczna zatem za oswiecenie i wyjasnienie, co takiego jest wyjątkowego w pad thai, skoro pisze bzdury. Jadłam pad thai wielokrotnie zarowno w Polsce jak i w Tajlandii, bardzo mi smakuje, ale daleka jestem od zakwalifikowania go jako potrawe luksusowa, ciezko nawet nazwac ja egzotyczna, skoro skladniki można dostać w kazdym markecie.
  • Odpowiedz
@Jamniki2: Może lepiej nie sprawdzaj ile kosztuje dobra jakościowo, dojrzała wołowina na steki, bo jeszcze zawału dostaniesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@domsidomsi: Pewno dlatego, że do pad thaia możesz dopchać róznych składników i jest to, jakby nie patrzeć, danie.
Burger to coś, czego założeniem było bycie "fast foodem" czyli tłumacząc na nasze "szybkim żarciem", ergo czymś co można wziąć w łapę lub zjeść na poczekaniu lub nawet w aucie.
To tak, jakby ktoś wziął zwykłego zapiexa porozkładał na kawałki typu:

chlib z najlepszy piekarni co to piekarz walił gruchę do mąki
  • Odpowiedz