Wpis z mikrobloga

@Tigermass: Jak mieszkałem w akademiku schyliłem się po taki przyklejony pieniądz. Stwierdziłem, że tak się bawić nie będziemy i poszedłem do pokoju po płaski śrubokręt i młotek. Jedno dobre uderzenie w śrubokręt przyłożony do monety i moneta jest moja. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Potem wpadłem do kumpla do pokoju a ten się chwali jaki to z niego zgrywus zawiadiaka bo przykleił monetę do posadzki. Podziękowałem mu za