Wpis z mikrobloga

@Anien: Glapińskiemu i spółce wydawało się, że żyją w jakieś nowej przestrzeni ekonomicznej i tworzą cud gospodarczy wyłącznie poprzez trzymanie niskich stóp procentowych, obecny pozorny dobrobyt oparty jest na tanim kredycie a państwo i społeczeństwo zadłużone na potęgę, dopóki ktoś to spłaca to jest spokój.

Będąc krajem rozwijającym się, z gospodarką opartą na taniej sile roboczej z niską efektywnością pracy, nie posiadającą globalnych marek i nie mającym zaplecza w światowym lobby
@Anien: Jak ja się nie mogę tego doczekać xD Trudno będę lał paliwo po 8 i rzadziej chodził do knajpy czy na kawę, a nawet i przy świeczkach siedział, ale będzie mnie grzała radość z tego, że ten pieprzony ciemny motłoch będzie żarł mech i pił własne szczyny w kartonie pod mostem, za to wyciąganie łap po cudze xD
Pewno i tak nie zrozumieją, że to przez rozdawnictwo i brak jakichkolwiek
@Anien stopa powinna przebijać inflację... To nie jest ostatnie słowo Czechów, nas też. Jak najbardziej 5% jest realne, jak nie będzie zahamowania.
@Anien: ale przecież porównywanie poszczególnych stóp procentowych między krajami jest jak porównywanie cen i pisanie że w Polsce jest tanio bo paliwo kosztuje ze 2 euro, a u Niemca 4 xD To jest inwalida a nie porównanie, bo każda gospodarka narodowa ma inną strukturę i inaczej im te poziomy wpływają na cenę pieniądza na rynku i jego podaż. Jeden kraj może mieć stopę referencyjną 3% i to będzie dla niego w
@Anien: a co myślisz że jak Ci wszyscy sklepikarze czy usługodawcy dostaną do zapłaty wyższe raty kredytu to na kogo przerzucą koszt? Przecież w Pl w znacznej większości ludzie kupili nieruchomość na kredyt...