Wpis z mikrobloga

Żona od wczoraj w szpitalu (poród dziecka).

Po rejestracji na oddziale przyszła do niej lekarka.

-Pani widzę nieszczepiona

Tak

-Jaki powód takiej postawy?

Słyszałam negatywne głosy na ten temat (szczepienia w ciąży) bezpośrednio z środowiska medycznego

-Ciekawych ma Pani znajomych jeszcze ordynator Pani może to wytłumaczy

Właśnie proszę Pani to ordynator jest moim lekarzem prowadzącym i to on nie zalecał szczepienia w ciąży

Mina lekarki

#koronawirus #takaprawda
Caracas - Żona od wczoraj w szpitalu (poród dziecka).

Po rejestracji na oddziale p...

źródło: comment_1635324043Q6BHmW75aMfSzczDSAFZqS.jpg

Pobierz
  • 59
@drzewnyzwierz: A jesteś jakimś ekspertem, że polecasz? Bo jakby Polskie Towarzystwo Ginekologiczne wydało jasne rekomendacje, żeby szczepić się na covid w ciąży.
Tak jak pisałam, bardzo dużo ciężarnych ciężko przechodzi covid, więc chyba lepiej sie zaszczepić i narazić na niewielkie ryzyko nopów niż potem umierać na covid. Nie mówiąc już o tym, że ryzyko zakrzepicy przy zachorowaniu na covid jest dużo większe niż ryzyko zakrzepicy przy szczepieniu na covid.
@CudMalina: ciekawe, ale szkoda, że artykuł nie jest opisany dokładniej - bo z niego wynika, że po prostu przeciwciała matki wędrują do krwi dziecka, więc wynikałoby, że pół roku albo i mniej i nie będzie po nich śladu... A w razie choroby dziecko już nie wytworzy swoich.