Wpis z mikrobloga

@EricCartman69: ja próbowałem wszystkiego... terapia, psycholog,psychiatra i dalej piłem. Spalem po przystankach i myslalem o samobójstwie.Jestem w AA i nie pije,jednak cos jest w tym że najepiej pomuc Ci może drugi alkoholik. Wiem, ze nie na każdego działa tylko, ze ja już nie mialem zbytnio wyboru...Pozdrawiam
  • Odpowiedz
@FibexXx: AA to zwykła sekta, pełno tam chrześcijańskiego p---------a. Jak ktoś lubi w imię trzeźwości wciskać sobie do głowy urojenia to jego sprawa.
  • Odpowiedz