[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
#anonimowemirkowyznania
Złapały mnie takie #przemyslenia na temat dorastania w bogactwie i w biedzie.

Może trochę przerysowany przykład, ale mamy 15-latka w bogatej rodzinie, który interesuje się sztuką robienia kawy. I co? Starzy kupują mu ekspres za 20k, gość parzy na potęgę, latte arty, srarty, ma własny kanał na #youtube, instagram etc. i skoro zaczął w takim wieku, to pewnie koło 20-tki będzie jeździł po zawodach barista, szkolił nowych etc. W zasadzie będzie już miał zawód dzięki temu, że się teraz "bawi", a przecież nic nie stoi na przeszkodzie i tak po szkole zrobić "normalny" zawód (np. pójść na studia).

A typowy bieda Janusz by mu powiedział "Pjoter co ty mje tu za głupoty wymyślasz, zrób sobie drobom sypanom albo rozpuszczalnom"

#dzieci #rodzice #przegryw #polska

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6173d447820612000addcd8a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt

[ReedWarbler]

@AnonimoweMirkoWyznania: a ja wam powiem, ze takiej kawy jak w Polszce nie ma w zadnym kraju

[Hubert_von_Mai]

@AnonimoweMirkoWyznania i s sumie tak powinno być. Starzy mają srodki na to, by dziecko mogło realizować swoje pasję. Pewnie też mają z nim dobry kontatk, że wiedzą, w jakich dziedzinach ich dziecko chcę się realizować, a nie narzucają jemu swojej wizji(prawnik, lekarz, inżynier etc)

[krecik000]

@AnonimoweMirkoWyznania: Tak, świat nie jest równy i sprawiedliwy, każdy ma inny start, ograniczenia i trudnosci. Im szybciej to zaakceptujesz zamiast się buntować przeciw temu, a energię poświęcana na to przerzucisz na parcie do przodu ze swojej pozycji, tym lepiej dla Ciebie.

@ReedWarbler: Takiej dobrej?

[JohnFairPlay]

@AnonimoweMirkoWyznania: bo podstawą sukcesu jest wybrać sobie bogatych starych, syn mojego szefa jeździ już drugim samochodem, bo pierwszy rozbił i prawdopodobnie wprowadzi się do swojego domu jeszcze przed ukończeniem matury, albo zaraz po.
Ja do 23 roku życia mieszkałem w akademikach, bo mnie nie było stać na wynajęcie mieszkania

[pytlar]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie jestem pewien, czy ludzie których stać kupić dziecku ekspres za 20kola,byliby szczęśliwi, gdyby dzieciak został baristą. Moze ładna nazwa, ale to i tak tylko gastronomia

[walkie12]

@AnonimoweMirkoWyznania no nie wiem, jak to dziecku - może mu się znudzić i przestać i zacznie się interesować imprezami i alko i różnie może się to skończyć. Mam znajomego co chodził do szkoły muzycznej i różne instrumenty ma w pokoju, rodzice mu kupowali co chciał. Moznaby powiedzieć że w liceum jak chodził do muzycznej i miał masę instrumentów to teraz na scenie z Zalewskim będzie grał, ale... sprzedaje drewno bo przestała go

[geronimo80]

Może trochę przerysowany przykład, ale mamy 15-latka w bogatej rodzinie, który interesuje się sztuką robienia kawy. I co? Starzy kupują mu ekspres za 20k, gość parzy na potęgę, latte arty, srarty, ma własny kanał na #youtube, instagram etc. i skoro zaczął w takim wieku, to pewnie koło 20-tki będzie jeździł po zawodach barista, szkolił nowych etc. W zasadzie będzie już miał zawód dzięki temu, że się teraz "bawi", a przecież nic

[bigger]

@pytlar i co z tego, że tylko gastronomia ?

[pytlar]

@bigger: zwykle ludzie, zarabiający pieniadze n-srednich krajowych sa biznesmenami, wyksztalconymi ludzmi. Z ich perspektywy, to niska praca. Ja bym nie chcial by moje dziecko pracowalo w uslugach, to bylo by upokarzające. Nie jestem polska klasa srednia zaraiajaca 4-7 kola netto

[Lordon]

@pytlar: A otwarcie swojej sieci kawiarni na całym świecie? To już lepiej brzmi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pyroxar]

Im szybciej to zaakceptujesz zamiast się buntować przeciw temu, a energię poświęcana na to przerzucisz na parcie do przodu ze swojej pozycji, tym lepiej dla Ciebie.

@krecik000: w jakim sensie zaakceptować? Rozumiem, że ma to przestać sprawiać przykrość? Czy jak? Oczywiste jest, że takie osoby nie zasłużyły na to, co mają, dlatego to stracą lub nie odniosą takiej korzyści jakby mogli, gdyby jednak podążyli trudną drogą.

[MeandrycznaMonaterka]

@AnonimoweMirkoWyznania:

[nadmuchane_jaja]

@pyroxar ale #!$%@?, zamiast mieć pretensje do "takich osób", miej pretensje do swoich starych... A swoje życie pokieruj tak, aby Twoje dzieci nie miały takich pretensji jak Ty

[bigger]

@pytlar: Bzdura.

Mam wsrod klientow bardzo, bardzo, BARDZO bogatych ludzi. Wiesz co robia ich dzieci? Rozne rzeczy robia.
Czesc siedzi w firmach rodzicow i radach nazdorczych a czesc robi to na co ma ochote.

Jedna jest gdzies tam na wolontariacie, drugi ma pizzerie w Zurychu , trzeci jest surferem i ma jakas tam mala szkolke, jeszcze inny cos tam forografuje.

Rozmawialem z ich rodzicami, bo po latac wposlpracy stosunki mamy kolezenskie

[bigger]

@pytlar: > Ja bym nie chcial by moje dziecko pracowalo w uslugach, to bylo by upokarzające

Co jest upokarzajacego w pracy w uslugach? O_o

Serio pytam.

Jakby moj Syn byl sobie kelnerem i byl zadowolony z zycia to bylbym z niego dumny. Nawet bardziej niz gdyby byl korposzczurkiem z depresja wyrabiajacym coraz to bardziej wysrubowane targety.

Moi rodzice nie mieli takich mozliwosci jakie mam ja. PRL. bylejakosc. Bieda.

Ale pamietam jak

[pytlar]

@Lordon: to zupelnie dwie różne rzeczy, tak jak mniej wiecej, pracy w kuchni a posiadaniem wlasnej restauracji. Albo jezdzeniem limuzyna, jest roznica, czy jako kierowca a pasazer

[maciss]

@AnonimoweMirkoWyznania: Chłopak na czapce ma nazwę firmy z expresa, więc pewnie dostał go za darmo do testów od nich, żeby promował ich. Wiec nie żadni rodzice, tylko sam doszedł do tego.

[pytlar]

@bigger: to bieda, niski status spoleczny. Wiem, ze dla wielu tutaj, to normalne, ale nie dla mnie, moje dziecko chce zeby kontynuowalo kilka pokolen ludzi z wyzszym wyksztalceniem. Oczywiscie, jako tymczasowo praca na studiach to jak najbardziej, ale nie jako kierunek kariery. Wiesz, w Polsce zostal taki po PRL kult roboty, #!$%@? sie i generalnie niechec do ludzi, ktorzy maja wiecej

[Lordon]

@pytlar: Skoro mają kasę aby kupić dziecku ekspres za 20k i wiedza ze syn ma wiedzę to mogą otworzyć kawiarnie a potem sieć jesli syn bedxie miał nietuzinkowe pomysły i wgl o tym mówię

[pytlar]

@Lordon: nie ma nic wspolnego obsluga ekspresu z prowadzeniem restauracji, to nawte nie stoi kolo siebie. Mialem jednego kolege ktory kiedys myslal, ze jak pracowal na budowie, to prawie inzynierem budownictwa jest. Nie

[bigger]

@pytlar dobra. Dalsza dyskusja nie ma sensu.

Kiedyś zrozumiesz.

[Jan124]

@pytlar: Barista dla wiedzy > manufaktura ekspresów > producent ekspresów > międzynarodowa firma robiąca ekskluzywne ekspresy do kawy

[pyroxar]

@nadmuchane_jaja: jeśli mówisz o tym:

Oczywiste jest, że takie osoby nie zasłużyły na to, co mają, dlatego to stracą lub nie odniosą takiej korzyści jakby mogli, gdyby jednak podążyli trudną drogą.

To zwykła obserwacja.
Osoby które miały podane na srebrnej tacy, nie mają siły moralnej, bo ta bierze się z wiedzy i doświadczenia. Oczywiście rodzice mogą uczyć gospodarności czy innych cnót, ale pewne rzeczy da ci tylko doświadczenie.

Co by nie

[nadmuchane_jaja]

@pyroxar jeżeli stracą to ponownie nie jest sprawa osób trzecich. widocznie ich rodzice słabo ich przygotowali na przejęcie majątku. mi cały czas chodzi o to, że ludzie nie mogą przeżyć, że ktoś dziedziczy majątek starych. tak to działa i tak jest, świat jest cholernie niesprawiedliwy co nie oznacza, że jak się komuś powiedzie to jego dzieci nie mogą mieć lepiej/łatwiej w życiu. A co z tym zrobią to już inny temat...

[pyroxar]

@nadmuchane_jaja: nie mogą przeboleć, bo ciągle doznają przykrości za coś, czemu nie zawinili.

Akurat to jestem w stanie zrozumieć. A niesprawiedliwości nie mogę zaakceptować.

[AnonimoweMirkoWyznania]

SilnyKoń: @nadmuchane_jaja: Skąd założenie, że ktoś będzie chciał mieć dzieci? To jakiś wymóg obowiązujący na całym świecie?

Zaakceptował: sokytsinolop

[AnonimoweMirkoWyznania]

GwiezdnaPrzyjaciółka: @bigger:

Mi sie w zyciu udalo. Ciezko pracowalem. Mam wszystko co mozna sobie kupic.

To chyba raczej uproszczenie i skrót myślowy z tym "wszystko", bo trudno mi uwierzyć, aby Twoi klienci rzeczywiście mieli wszystko, co można kupić lub przynajmniej posiadali możliwość kupna tego, czego nie posiadają :) Nie wydaje mi się, aby choć jeden z nich mógł wykupić dużą korporację technologiczną np. Google albo całą Polskę włącznie z możliwością

[nadmuchane_jaja]

@AnonimoweMirkoWyznania a gdzie ja napisałem, że ktoś będzie chciał mieć dzieci? dyskutujemy o niesprawiedliwości w kontekście dzieci bogatych ludzi... Nie rozumiem do czego się odnosisz?