[SpasticInk]

Różowa ma siostrę, która na codzień mieszka w Niemczech. Przyjechała na tydzień do Polski z dziećmi w ramach tzw. "kartoffelferien". Wczoraj się od niej dowiedziałem, że kolega jej męża, lat 49 zmarł na zator (serce stanęło). Zdrowy chłop, żadnych chorób przewlekłych czy problemów z sercem i/lub krążeniem. Ostatnio szczepiony. Oczywiście koincydencja, w Niemczech szczepionka na covid to świętość, więc nawet nie drążyłem dalej tematu aby nie doprowadzić do covidowej kłótni, bo mózgi propagandą już wyprane są ostro. Cytując naszego premiera:

#koronawirus #szczepienia

[Zuben]

w Niemczech szczepionka na covid to świętość

@SpasticInk: Niby tak ale jakoś patrząc po poziomie wyszczepienia u nich to dojść niski jest jak na tak posłuszne społeczeństwo. Chyba że to turki inni imigranci tak nabijają statystyki nieszczepienia?

[S.....p]

@SpasticInk: jak na zator zmarl to wiadomo, ze przez szczepioneczke

[SpasticInk]

@Zuben: nie mam pojęcia. Siostra różowej jest nauczycielem, jej mąż rówież. Ten zmarły kolega to też był ponoć nauczyciel.
Nauczyciele w DE to są urzędnicy państwowi o wysokim prestiżu i statusie, nie to co w PL. Tam jest ponoć duża presja na szczepienia w tej grupie.

@SkonczonyChlop i tak mu nikt sekcji nie zrobi, więc się nie dowiemy ¯\_(ツ)_/¯

[s.....a]

@SpasticInk: Kartoffelferien lol

[SpasticInk]

@surowageneracja: no śmiesznie brzmi, ale tak to się tam w niektórych landach nazywa, oni nie mają cięgiem wakacji przez 2 miesiące, tylko jakoś tak porozbijane ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[s.....a]

@SpasticInk: Na Niemcow ogolnie obcokrajowcy mowia "kartofle", podobno sporo tego wpieprzaja( ͡° ͜ʖ ͡°)