#anonimowemirkowyznania Mieliście kiedyś tak, że po wielu latach wymyśliliście sobie, że robicie upgrade kompa i będziecie wreszcie mogli pograć w nowe gry na najwyższych detalach. Potem kilka dni wertujecie fora na necie i oferty sklepów wybierając to co najlepsze w danej cenie. Kupujecie, czekacie. Części przychodzą, zaczynacie montować kompa, jarajcie się jak dziecko. Po złożeniu okazuje się, że wszystko działa jak należy. Odpaliliście kilka gier, żeby zobaczyć ilość fps, temperatury i ładną grafikę. A po tygodniu zdaliście sobie sprawę, że tak naprawdę wcale tego nie potrzebowaliście, bo jednak nie chce wam się grać w gry? I całe to podjaranie związane z kupnem, składaniem i testowaniem kompa było gonitwą za królikiem... I jeśli już go złapiecie (kupicie daną rzecz), to czar pryska? Właśnie miałem taką sytuację xD Chyba chciałem na siłę przekonać samego siebie, że w wieku 29 lat ta cała otoczka związana z kupnem PC-ta i graniem da mi tyle samo frajdy co 15 lat temu.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja mam z grubsza odwrotnie - zrobiłbym upgrade kompa, albo kupił konsolę, ale wiem, że gry w które lubię grać tego (na razie...) nie wymagają, więc kończy się na planach. Ostatnie takie parcie miałem jak miał w końcu nadejść CP2077 (początkowo nie czekałem na niego w ogóle) - po premierze jakoś mi się odechciało :P
@beer_man: @Pozytywny_gosc: @Zielony_Ogr: @Deykun: @algus: @Keltarest: @AnonimoweMirkoWyznania: ano tak miałem 2,5 roku temu, wybuliłem na kompa 10k i w sumie nie gram, przez ten czas jedynie 500h w Civ6 i 250h w CP2077. Ale nie załuję bo kompa i tak używam na codzień i komfort pracy jest extra. Więc za 2-3 lata też pewnie położę 10k ponownie ( ͡°͜ʖ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie, zawsze upgrade cieszył i grałem jak #!$%@? we wszystko co słabo chodziło na poprzednim sprzęcie (⌐͡■͜ʖ͡■) Teraz też bym zrobił upgrade, ale ceny grafiki to jakiś nieśmieszny żart, kilkuletnią kartę mogę sprzedać drożej niż ją kupiłem - absurd.
Jak jestem wolnościowcem tak uważam że kopanie bitcoina powinno być zakazane, nie dość że sprzęt się marnuje to jeszcze jest to kompletne przepalanie
Teraz też bym zrobił upgrade, ale ceny grafiki to jakiś nieśmieszny żart, kilkuletnią kartę mogę sprzedać drożej niż ją kupiłem - absurd.
@Zgrywajac_twardziela: jesli czekasz na spadki cen, to mozesz sie niestety nie doczekac. Teraz z tego co czytam, to ceny do czasu rtx40xx nie powinny sie zbytnio ruszyc.
@AnonimoweMirkoWyznania: chyba się żeś nie spodziewał takiego odzewu co? XD wychodzi na to, że z wiekiem granie się nudzi, ktoś to porównał do ruchania i trochę nawet może być w tym racji, a zresztą i samo ruchanie też się nudzi, to jak się mają gry nie nudzić?
W sumie się skupiłem na konsolach w moim wcześniejszym komentarzu, a tak naprawdę na moim pc mimo, że to stary klamot (i3, 16gb ramu
Trudno, to będę grał w starsze gry których jeszcze masę mam do nadrobienia, a upgrade poczeka kolejne kilka lat
@Zgrywajac_twardziela: pewnie. Ja sam zlozylem kompa z rtx3070 troche z przymusu i nie zaluje, ale jestem gotowy trzymac te karte 5 lat i wiecej, jesli ceny bylyby niedorzeczne.
@Zielony_Ogr: mam podobnie, ale np z cities skylines, ktore mozna wylaczyc na pol roku a potem wrocic jakby nigdy nic. Chociaz ostatnio valheim
pewnie. Ja sam zlozylem kompa z rtx3070 troche z przymusu i nie zaluje, ale jestem gotowy trzymac te karte 5 lat i wiecej, jesli ceny bylyby niedorzeczne.
@AnonimoweMirkoWyznania: ja ostatni upgrade robiłem w 2016 roku i miałem podobne myślenie. Finał też był podobny. Teraz już nie mam nawet ochoty upgrade'ować peceta. Planuje kupić laptop żeby być bardziej mobilnym.
ja mam tak ze wszystkim, nawet jak zmieniam telefon, bo stary już odmawia posłuszeństwa i muszę wydać tego tysiaka na nowy, to mam mega wyrzuty sumienia. Albo ostatnio kupiłem gierkę na pleja za 250 złotych i też mam stres przez to, że nie powinienem. #!$%@?
@dirtydenier: czyli to od gry zależy, z wiekiem jesteśmy bardziej wybredni, bo już swoje ograliśmy, dużo w grach widzieliśmy, więc rzeczy które się powtarzają nas po prostu nudzą. Co innego gry w których nie trzeba się śpieszyć, nic nas nie pogania, można gre odłożyć na pół roku i wrócić do niej nie odczuwając w ogóle tej przerwy.
@AnonimoweMirkoWyznania: A może to jest kwestia gier które próbowałeś? Jeśli popatrzysz na same wielkie tytuły z ostatnich lat to nie ma w czym wybierać, wszystko na jedno kopyto. Ale w międzyczasie powstało mnóstwo mniej znanych gier równie dobrych co te stare. Ja lubię grać w rtsy, strategie, symulatory budowania bazy itp. i z ostatnich gier mogę polecić oxygen not included, rimworld i they are billions. A jak masz przerośnięty ośrodek grindu
Jak jestem wolnościowcem tak uważam że kopanie bitcoina powinno być zakazane, nie dość że sprzęt się marnuje to jeszcze jest to kompletne przepalanie na darmo energii elektrycznej
@Zgrywajac_twardziela: Bombel, ale to moja karta i moja energia, co ci do tego xD
Mam podobnie, kiedyś grałem w wiele gier, sprawiało mi to frajdę. Dziś mając 26 lat na karku dałem się wkręcić jakoś mocniej tylko w RDR 2 a inne gry mi się zazwyczaj szybko nudzą i też rzadko kiedy coś nowego kupuję bo i mi się nie chce grać tak jak kiedyś a tak jakby czasu mniej
Mieliście kiedyś tak, że po wielu latach wymyśliliście sobie, że robicie upgrade kompa i będziecie wreszcie mogli pograć w nowe gry na najwyższych detalach. Potem kilka dni wertujecie fora na necie i oferty sklepów wybierając to co najlepsze w danej cenie. Kupujecie, czekacie. Części przychodzą, zaczynacie montować kompa, jarajcie się jak dziecko. Po złożeniu okazuje się, że wszystko działa jak należy. Odpaliliście kilka gier, żeby zobaczyć ilość fps, temperatury i ładną grafikę. A po tygodniu zdaliście sobie sprawę, że tak naprawdę wcale tego nie potrzebowaliście, bo jednak nie chce wam się grać w gry? I całe to podjaranie związane z kupnem, składaniem i testowaniem kompa było gonitwą za królikiem... I jeśli już go złapiecie (kupicie daną rzecz), to czar pryska? Właśnie miałem taką sytuację xD Chyba chciałem na siłę przekonać samego siebie, że w wieku 29 lat ta cała otoczka związana z kupnem PC-ta i graniem da mi tyle samo frajdy co 15 lat temu.
#gry
#pcmasterrace
#komputery
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #616de155820612000add43ae
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Leszcz_Bagienny
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
@Kaloryfe: to chyba jeszcze z kilka lat
Nie, zawsze upgrade cieszył i grałem jak #!$%@? we wszystko co słabo chodziło na poprzednim sprzęcie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Teraz też bym zrobił upgrade, ale ceny grafiki to jakiś nieśmieszny żart, kilkuletnią kartę mogę sprzedać drożej niż ją kupiłem - absurd.
Jak jestem wolnościowcem tak uważam że kopanie bitcoina powinno być zakazane, nie dość że sprzęt się marnuje to jeszcze jest to kompletne przepalanie
@Zgrywajac_twardziela: jesli czekasz na spadki cen, to mozesz sie niestety nie doczekac. Teraz z tego co czytam, to ceny do czasu rtx40xx nie powinny sie zbytnio ruszyc.
Trudno, to będę grał w starsze gry których jeszcze masę mam do nadrobienia, a upgrade poczeka kolejne kilka lat ¯\_(ツ)_/¯
W sumie się skupiłem na konsolach w moim wcześniejszym komentarzu, a tak naprawdę na moim pc mimo, że to stary klamot (i3, 16gb ramu
@Zgrywajac_twardziela: pewnie. Ja sam zlozylem kompa z rtx3070 troche z przymusu i nie zaluje, ale jestem gotowy trzymac te karte 5 lat i wiecej, jesli ceny bylyby niedorzeczne.
@Zielony_Ogr: mam podobnie, ale np z cities skylines, ktore mozna wylaczyc na pol roku a potem wrocic jakby nigdy nic. Chociaz ostatnio valheim
Udało Ci się dorwać jakąś okazję?
Komentarz usunięty przez autora
@Zgrywajac_twardziela: Bombel, ale to moja karta i moja energia, co ci do tego xD
Ja nawet nie dochodzę do tego punktu, bo sobie to uświadamiam przeglądając fora.