Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 955
Miesiąc temu w sklepie osiedlowym jak wchodziłem do sklepu to założyłem maseczkę, babka za kasą też założyła jak wszedłem, ale założyła pod brodę, to ja też założyłem pod brodę. Wtedy zauważyłem że bierzemy udział w cyrku xD od tamtej pory nie zakładam maseczki już nigdzie bo zrozumiałem że nie ma to sensu.

Właśnie jadę autobusem do #pracbaza bez maski, jakaś stara baba oczywiście zaczęła się pultać:

- maseczkę pan założy
- nie dziękuję, nie potrzebuję.
- ale pan musi
- nie muszę, miłego dnia.

I założyłem słuchawki i elo xD oczywiście coś tam sobie pod nosem zaczęła skrzeczeć i szukała poklasku wśród współpasażerów ale każdy ma na to wywalone ( ͡° ͜ʖ ͡°)

"Jakby wam kazali gównem mordę smarować to byście smarowali", w kwietniu 2020 uważałem że maski trzeba nosić, ale dziś uważam że to cyrk.

#koronawirus #maseczki ##!$%@? #warszawa
Pobierz g.....i - Miesiąc temu w sklepie osiedlowym jak wchodziłem do sklepu to założyłem mas...
źródło: comment_1634534927Ff2XYktvWlYpqKNULy9e8F.jpg
  • 159
@R187: problem polega na czymś innym. Masz ważny bilet i przewoźnik ma cię zawieźć z punktu A do punktu B. Cała reszta jest nieważna, w tym jakieś maseczki. Raz się spotkałem z sytuacją (nie osobiście), że kierowca chciał wezwać policję i pasażerowie mu grzecznie odpowiedzieli: w razie opóźnień do pracy złożą skargę ^^ Temat szybko się skończył.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Masz ważny bilet i przewoźnik ma cię zawieźć z punktu A do punktu B.


@naplasterki: To tak nie działa, kupując ten bilet zgadzasz się na warunki przejazdu i musisz się do nich dostosować. Jak nie chcesz to trzeba było nie kupować.
@gumpa_bobi: Ja też mam już od dawna wywalone, nie zakładami nigdzie ale zawsze ją mam przy sobie jakby coś. Dawno nikt mi uwagi nie zwrócił. Ogólnie szacunkowo ok 20-30% ludzi już nie zakłada. Największą bekę mam w lokalny Sparze. Klienci prawie wszyscy w maseczkach a z obsługi tylko baby na mięsnym mają maseczki
via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@gumpa_bobi: prawidłowo, kowidianie oczywiście muszą się przysrać, że hehe, ale masz silnom psyhike, bo posłusznie w tym kaciapstwie paradują i płaczą, że nie każdy ma ochotę to robić. Plus argumenty o byciu patusem XDDDDDDD
To pewnie ci ludzie, co jak im państwo powie, że od dziś tylko nie wiem, jedna partia do głosowania albo zakaz wychodzenia z domu po 21, to się dostosują, bo PRZECIEŻ MNIE TO NIE PRZESZKADZA.
@koniecswiatajestbliski: W Polsce nie zwrócono mi uwagi na brak maski/źle założoną jeszcze nigdy a poprawnie nigdy nie nosiłem (na dworze ani razu, a w sklepach do maja z nosem poza), a mieszkam we Wrocławiu blisko centrum. Dla mnie nie zrozumiałe są te historie o upominaniu.
@Chlop_Sielski: Maseczki nie są problemem czy trzeba nosić czy nie tylko co co się dzieje w kraju, serio maseczki NIE są problemem. Za niedługo obudzą się wszyscy z paliwem za 8-10 zł i chlebem bo 20
a później okazuje się, że przez masowe obniżenie odporności społeczeństwa zbierają żniwo choroby, które nigdy nie były tak wielkim problemem - np obecnie wirus RSV wśród dzieci.


@ssauczo_pauczo: wiążesz ze sobą dwie niepowiązane rzeczy no ale spoko, pewnie risercz był na kibelku i już wiesz, że głupie naukowce pierdoły wymyślajo i maseczki to narzędzie niewolenia...